Rozważania

Rozważania

ludzie oczekują cudów
od ludzi
zamiast od Boga
wyciskają łzy sobie, tobie
mówiąc, że to „na zdrowie”
chorują na syndrom obiboka
co ociąga się z kochaniem
a spieszy z wycenianym
licząc ile to mógłby zrobić
robiąc czego nie powinien
nie czyniąc co winien
jeszcze chce zarobić
na kapitał
co wyceniony na trzydzieści srebrników
w promocji jest dla Judaszy
w szkalowaniu wspólników

nie zbudujesz Kościoła w rodzinie
gdy kolejna niedziela bez Eucharystii minie

masz skarb na wyciągnięcie ręki
jesteś skarbem z krzyża dłońmi ujęty
Słowem poczęty
pragnieniem wniebowzięty
codziennością pokrzywiony i przegięty
miłością ogarnięty
zbawieniem przejęty

podjąłem trud chodzenia po wodzie
łez wylanych w niezgodzie
by osuszony słońcem sprawiedliwości
dawać lekcje w skromnej miłości

zbuduj nas Słowem co ma ostatnie słowo
na początku wypowiedziane stworzenia mową
zbudujmy siebie dobrą nauką
lepszym przykładem
poświęceni łaską jak wodą
oczyszczającą ze złudzeń

na ROCZNICĘ POŚWIĘCENIA KOŚCIOŁA WŁASNEGO - uroczystość
ks. Andrzej Hładki, Koźla. 2023.07.24

ROCZNICA POŚWIĘCENIA KOŚCIOŁA WŁASNEGO

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ Por. J 4, 24
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Mieszkanie moje pośród nich będzie,
Ja będę ich Bogiem, a oni będą moim ludem.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA J 4, 19-24
Prawdziwi czciciele Boga

+ Słowa Ewangelii według św. Jana.

Kobieta z Samarii powiedziała do Jezusa:
«Panie, widzę, że jesteś prorokiem. Ojcowie nasi oddawali cześć Bogu na tej górze, a wy mówicie, że w Jerozolimie jest miejsce, gdzie należy czcić Boga».
Odpowiedział jej Jezusa: «Wierz Mi, kobieto, że nadchodzi godzina, kiedy ani na tej górze, ani w Jerozolimie nie będziecie czcili Ojca. Wy czcicie to, czego nie znacie, my czcimy to, co znamy, ponieważ zbawienie bierze początek od Żydów. Nadchodzi jednak godzina, nawet już jest, kiedy to prawdziwi czciciele będą oddawać cześć Ojcu w Duchu i prawdzie, a takich to czcicieli szuka Ojciec. Bóg jest duchem; trzeba więc, by czciciele Jego oddawali Mu cześć w Duchu i prawdzie».

Oto słowo Pańskie.

KOŚCIÓŁ JEST TWOJĄ NADZIEJĄ
„Nie mów, że Kościół zdradził tego, który został zdradzony. Nie byłby on bowiem zdradzony, gdyby nie opuścił kościoła. Nie mów, że schronił się i został zdradzony, bo nie Kościół go opuścił, lecz on sam opuścił kościół. Nie wewnątrz kościoła został zdradzony, lecz zewnątrz. Dlaczego opuściłeś kościół? Chciałeś się ocalić? Należało trzymać się ołtarza. Nie mury cię tu zabezpieczały, lecz Opatrzność Boska. Byłeś grzesznikiem? Bóg cię nie odprawia. Przyszedł bowiem wezwać do pokuty nie sprawiedliwych, lecz grzeszników (Mt 9, 13). Jawnogrzesznica została zbawiona, skoro objęła nogi Pana. Wszak słyszeliście, co dziś odczytano?
Mówię to dlatego, żebyś nigdy nie wahał się uciekać do kościoła. Zostań w kościele, a Kościół cię nie zdradzi. A jeśli uciekasz z kościoła, Kościół nie ponosi winy. Gdy bowiem będziesz wewnątrz, wilk nie wejdzie; jeśli zaś wyjdziesz, zwierz cię pochwyci, ale nie winna temu zagroda, tylko twoja małoduszność.”

JAN CHRYZOSTOM [ZŁOTOUSTY], ŚW. (ok. 350–407). Pisarz grecki. Doktor Kościoła. Był największym mówcą Wschodu chrześcijańskiego, stąd jego przydomek „Złotousty”. Otrzymał doskonałe wykształcenie retoryczne u poganina Libaniosa, następnie, po pobycie na pustyni, został kapłanem i kaznodzieją w Antiochii, gdzie zdobył sławę świetnego mówcy. Wiele mów to komentarze do ksiąg ST i NT (listy Pawłowe). Tam powstał dialog O kapłaństwie. Dzięki sławie mówcy został powołany na arcybiskupa Konstantynopola, gdzie naraziwszy się dworowi cesarskiemu, został skazany na wygnanie. Przepędzany z miejsca na miejsce, chory, umarł z wycieńczenia ze słowami „Bogu za wszystko dzięki”.

[ks. Marek Starowieyski. „Karmię was tym, czym sam żyję. Ojcowie Kościoła prowadzą przez święta roku kościelnego”. Wydawnictwo WAM 2015. s. 452]

(grafika/foto) - autor: blickpixel
grafikę wybrała: paulina kucaba
całość opracował ks. Andrzej Hładki

pogubiły się pragnienia
w kolejce do przedawnienia
tego co święte
przez słabości pogięte
dlaczego się buntują?
bez Ciebie Boże, bez Nieba
- zbankrutują

bo zapomnieli o Niebie
Bóg czeka
na mnie i na ciebie
bo zapomnieli o łasce Bożej
robiąc Stwórcy
łaskę, że pomodlą się „może”
bo zapomnieli o Ewangelii
w której z radością
zdumieni
odkryją
że do miłości stworzeni
są wciąż kochani

jeszcze nie czas
by osądzani
jeszcze czas
że przytulani
wiatrem Ducha Świętego
poruszeni
przebitą dłonią Jezusa
przygarniani
czy w przystani Kościoła
coraz bardziej zakotwiczeni?

Ty wiesz Panie
modle się za nich
modlę się za nie
kiedyś odkryją
dlaczego byli pouczani
Ty wiesz Panie
dziękuję
- Eucharystią składam
z Tobą życie za nich

na 29 Niedzielę zwykłą w ciągu roku – Rok A
ks. Andrzej Hładki, Koźla. 2023.07.28

PS
jeśli ktoś nie lubi kogoś
to o tym kimś ten ktoś
powie to i owo
najczęściej na złość
czerpmy informacje z dobrego źródła
o Kościele od Chrystusa -
o Chrystusie w Kościele
On żyje w nim jako swoim Ciele

na 29 Niedzielę zwykłą w ciągu roku – Rok A
ks. Andrzej Hładki, Koźla. 2023.10.20

29 NIEDZIELA ZWYKŁA, ROK A

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ Por. Flp 2, 15d. 16a
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Jawicie się jako źródło światła w świecie,
trzymając się mocno Słowa Życia.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA Mt 22, 15-21
Oddajcie Cezarowi to, co należy do Cezara, a Bogu to, co należy do Boga

+ Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Faryzeusze odeszli i naradzali się, jak by podchwycić Jezusa w mowie.
Posłali więc do Niego swych uczniów razem ze zwolennikami Heroda, aby Mu powiedzieli: «Nauczycielu, wiemy, że jesteś prawdomówny i drogi Bożej w prawdzie nauczasz. Na nikim Ci też nie zależy, bo nie oglądasz się na osobę ludzką. Powiedz nam więc, jak ci się zdaje? Czy wolno płacić podatek cezarowi, czy nie?».
Jezus przejrzał ich przewrotność i rzekł: «Czemu Mnie wystawiacie na próbę, obłudnicy? Pokażcie Mi monetę podatkową!». Przynieśli Mu denara.
On ich zapytał: «Czyj jest ten obraz i napis? ». Odpowiedzieli: «Cezara». Wówczas rzekł do nich: «Oddajcie więc cezarowi to, co należy do cezara, a Bogu to, co należy do Boga».

Oto słowo Pańskie.

SZACUNEK DLA WŁADZY, CZEŚĆ DLA BOGA
„Cesarza będę szanował, nie oddając mu jednak czci boskiej, lecz modląc się za niego. Czczę natomiast Boga prawdziwego i prawdziwie istniejącego, wiedząc, że cesarz przezeń został uczyniony. Powiedz mi zatem: dlaczego nie czcisz cesarza [czcią boską]? Dlatego, że cesarz nie na to jest postawiony, by odbierać cześć boską, lecz by był otaczany należytym szacunkiem. Albowiem nie jest Bogiem, lecz człowiekiem przez Boga ustanowionym nie na to, by odbierał cześć boską, lecz by sprawiedliwie sądził. Jemu to do pewnego stopnia została dana przez Boga władza rządzenia, i on nie chce, by ustaleni przez niego podwładni byli nazywani cesarzami. Tytuł bowiem cesarza należy do niego i nikomu innemu używać go nie wolno. I tak czci boskiej poza Bogiem nikomu oddawać się nie godzi... Szanuj zatem króla, ale szanuj go z miłością, ulegając mu i modląc się za niego. Jeśli to uczynisz, wypełnisz wolę Boga, tak bowiem przykazuje Prawo Boże: „Lękaj się, synu mój, Pana i króla, nie łącz się z tymi, co obmawiają, bo wnet ich zagłada powstanie” (Prz 24, 21n).”

TEOFIL ANTIOCHEŃSKI, ŚW. (II w.). Pisarz grecki. Biskup Antiochii, należący do grupy pisarzy zwanych apologetami, który w swoim piśmie „Do Autolyka broni” chrześcijaństwa przed zarzutami pogan.

[zob. ks. Marek Starowieyski. „Karmię was tym, czym sam żyję. Ojcowie Kościoła komentują niedzielne czytania biblijne rok A”. Wydawnictwo WAM 2013. s. 527n]

(grafika/foto) - autor: Miller_Eszter
grafikę wybrała: paulina kucaba
całość opracował ks. Andrzej Hładki

są uczniowie
mądrzy i życzliwi
poszukujący i gorliwi
ale są też uczniowie
tępi i złośliwi
marudzący i leniwi
uczymy się uczyć
jak się nauczyć
odkrywając Słowo
okrywam ciepłą rozmową
jak pościelą miękkiego dotyku
jak uczyć innych

przygrywam uduchowionym słowom
by przetrwać wszystko
sumienność i Duch pomogą
wygrywać życie
przez szlachetnych wzbudzane przeżycie
pokazując cel, towarzysząc
otwarcie i skrycie
razem idąc nauki i wiary drogą

codzienne wybory
gdy wybierać trzeba
między miłością a miłością
miłością zakochanych w sobie
po czubek nosa
a miłością zakochanych w Tobie
po same uszy
jedni kochają najbardziej siebie
gdy bawią się przewrotnie innymi
kpią o karze piekła i uczcie w niebie
drudzy kochają Boże Ciebie
bawią się pięknie z innymi
czcząc Twe Imię, mądrze wspierają biednych w potrzebie

odziani jesteśmy w jedwab
dotyków anielskich pieszczot
co chronią by nie trafił się niefart
gdy upadamy życzliwie pocieszą
każdy odkrywa ile w Oczach Boga jest warty
niech modlitwy i dobre czyny
z nami do nieba śpieszą

PS
nie wiedząc można przyjąć trzy postawy
- powiedzieć, że „nie wiem” – i co to mnie…?
- nie wiedząc – szukać
szczerze odpowiedzi
- nie wiedząc – zmyślać
według własnego kaprysu
by zakryć własną niewiedzę
To ostatnie rozwiązanie, to jest szatańskie uwikłanie.

Uczymy się nie dla tytułów, chwały
będąc uczniami, obyśmy stawali się coraz lepszymi nauczycielami

na 28 Niedzielę zwykłą w ciągu roku – Rok A
ks. Andrzej Hładki, Koźla. 2023.10.07

28 NIEDZIELA ZWYKŁA, ROK A

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ Por. Ef 1, 17-18
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Niech Ojciec naszego Pana Jezusa Chrystusa, przeniknie nasze serca swoim światłem,
abyśmy wiedzieli, czym jest nadzieja naszego powołania.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA Mt 22, 1-14
Przypowieść o zaproszonych na ucztę

+ Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Jezus w przypowieściach mówił do arcykapłanów i starszych ludu: «Królestwo niebieskie podobne jest do króla, który wyprawił ucztę weselną swemu synowi. Posłał więc swoje sługi, żeby zaproszonych zwołali na ucztę, lecz ci nie chcieli przyjść.
Posłał jeszcze raz inne sługi z poleceniem: „Powiedzcie zaproszonym: Oto przygotowałem moją ucztę: woły i tuczne zwierzęta ubite i wszystko jest gotowe. Przyjdźcie na ucztę!”. Lecz oni zlekceważyli to i odeszli: jeden na swoje pole, drugi do swego kupiectwa, a inni pochwycili jego sługi i znieważywszy, pozabijali.
Na to król uniósł się gniewem. Posłał swe wojska i kazał wytracić owych zabójców, a miasto ich spalić.
Wtedy rzekł swoim sługom: „Uczta weselna wprawdzie jest gotowa, lecz zaproszeni nie byli jej godni. Idźcie więc na rozstajne drogi i zaproście na ucztę wszystkich, których spotkacie”. Słudzy ci wyszli na drogi i sprowadzili wszystkich, których napotkali: złych i dobrych. I sala weselna zapełniła się biesiadnikami.
Wszedł król, żeby się przypatrzyć biesiadnikom, i zauważył tam człowieka nieubranego w strój weselny. Rzekł do niego: „Przyjacielu, jakże tu wszedłeś, nie mając stroju weselnego?”. Lecz on oniemiał. Wtedy król rzekł sługom: „Zwiążcie mu ręce i nogi i wyrzućcie go na zewnątrz w ciemności! Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów”. Bo wielu jest powołanych, lecz mało wybranych».

Oto słowo Pańskie.

SZATA GODOWA
„Wszedł król, aby zobaczyć biesiadników i ujrzał tam człowieka nieprzyodzianego w szatę godową. Rzekł do niego: «Przyjacielu, jakże tu wszedłeś, nie mając szaty godowej?» Lecz on zamilkł”. Ci, którzy zostali zaproszeni na gody z opłotków, zaułków, placów i różnych miejsc, zapełnili salę królewską. Lecz później, gdy przyszedł król, aby zobaczyć biesiadników na swojej uczcie, to jest odpoczywających w jego Kościele – a to jest jak w dniu sądu, gdy nawiedzi biesiadników, aby osądzić zasługi każdego z nich – znalazł jednego, który nie był odziany w szatę weselną. Ten jeden to przedstawiciel tych, którzy przyłączyli się do zła; szata weselna natomiast oznacza przykazania Pańskie i uczynki wypełniane na podstawie Prawa i Ewangelii, które tkają odzienie nowego człowieka. Jeśli więc w chwili sądu ktoś noszący imię chrześcijanina nie będzie miał stroju weselnego, to jest szaty człowieka niebiańskiego, lecz szatę skalaną, to znaczy szczątki starego człowieka, ten natychmiast zostanie zganiony i powiedzą mu: „Przyjacielu, jakże tu wszedłeś?”. Nazywa go przyjacielem, bo został wezwany na gody, ale gani bezczelność, że w brudnej szacie zbezcześcił odświętność wesela. „Lecz on zamilkł”. W tym czasie bowiem nie będzie miejsca na bezczelność ani też możliwości grzeszenia, bo wszyscy aniołowie i sam świat staną jako świadkowie grzechów.
„Wtedy król rzekł sługom: Zwiążcie mu ręce i nogi i wrzućcie go do ciemności zewnętrznych; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów”. Ręce i nogi związane, płacz oczu i zgrzytanie zębów uważaj jako znak potwierdzający prawdę o zmartwychwstaniu ciał, albo też pewnie dlatego wiążą mu ręce i nogi, by przestał czynić zło i biec dla wylania krwi. Płacz i zgrzytanie zębów przenośnie oznacza ogrom cierpień, jakie poniesie ciało.”

HIERONIM, ŚW. (347–419). Pisarz łaciński, doktor Kościoła. Po burzliwym życiu osiadł w Betlejem i tam przebywał do śmierci. Był znakomitym egzegetą: jemu zawdzięczamy Wulgatę – częściowy przekład nowy, częściowe poprawienie starego tłumaczenia Biblii. Napisał liczne komentarze biblijne. Pozostawił wiele listów, traktatów teologicznych i innych prac, m.in. przekład pism Orygenesa i pachomiańskich pism monastycznych.

[zob. ks. Marek Starowieyski. „Karmię was tym, czym sam żyję. Ojcowie Kościoła komentują niedzielne czytania biblijne rok A”. Wydawnictwo WAM 2013. s. 520n]

(grafika/foto) - autor: LoggaWiggler
grafikę wybrała: paulina kucaba
całość opracował ks. Andrzej Hładki

jeżeli cały czas myślisz
mam głośną nadzieję
że coś dobrego wymyślisz
lata mijają, a w sercu się dobrze dzieje?

przypatruj się uważnie z namysłem sobie
sumienie proste głęboką prawdę powie
jeżeli czasem drapie sumienie
jest jeszcze szansa na zbawienie

jesteśmy obdarowani
z imienia wybrani
odwiecznie ukochani
Jezus ujął się za nami

dzięki Bogu
napełniamy się łaską Bożą
chociaż przeciwnicy się srożą
pustotą jest złośliwa głupota
otwórzmy się na Ducha Świętego
nie tylko w kłopotach

życie otrzymałeś od Życia
które pozwoliło się z miłości zabić
byś doszedł do Miłości odkrycia
że Bóg chce ciebie i mnie od śmierci wiecznej ocalić

możesz powiedzieć „tak” –
tak kocham dzięki Bogu
możesz powiedzieć tak Bogu,
że nic nie słychać
możesz powiedzieć „nie” –
nie potrzebuję być w niebie u Ciebie
możesz powiedzieć nie Bogu,
a siebie kreować jako słońce w swoim prywatnym niebie

co powiesz Słowu
to usłyszysz w czasie ostatecznego połowu
co rośnie nieustannie w tobie
zbiorą apokalipsy żniwiarze –
anielscy posłowie

na 27 Niedzielę zwykłą w ciągu roku – Rok A
ks. Andrzej Hładki, Koźla. 2023.10.03-04

27 NIEDZIELA ZWYKŁA, ROK A

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ J 15, 16
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Nie wy Mnie wybraliście, ale Ja was wybrałem,
abyście szli i owoc przynosili.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA Mt 21, 33-43
Przypowieść o dzierżawcach winnicy

+ Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Jezus powiedział do arcykapłanów i starszych ludu: «Posłuchajcie innej przypowieści. Był pewien gospodarz, który założył winnicę. Otoczył ją murem, wykopał w niej tłocznie, zbudował wieżę, w końcu oddał ją w dzierżawę rolnikom i wyjechał.
Gdy nadszedł czas zbiorów, posłał swoje sługi do rolników, by odebrali plon jemu należny. Ale rolnicy chwycili jego sługi i jednego obili, drugiego zabili, trzeciego zaś ukamienowali. Wtedy posłał inne sługi, więcej niż za pierwszym razem, lecz i z nimi tak samo postąpili. W końcu posłał do nich swego syna, tak sobie myśląc: Uszanują mojego syna.
Lecz rolnicy, zobaczywszy syna, mówili do siebie: „To jest dziedzic; chodźcie, zabijmy go, a posiądziemy jego dziedzictwo”. Chwyciwszy go, wyrzucili z winnicy i zabili. Kiedy więc przybędzie właściciel winnicy, co uczyni z owymi rolnikami?».
Rzekli Mu: «Nędzników marnie wytraci, a winnicę odda w dzierżawę innym rolnikom, takim, którzy mu będą oddawali plon we właściwej porze».
Jezus im rzekł: «Czy nigdy nie czytaliście w Piśmie: „Ten właśnie kamień, który odrzucili budujący, stał się głowicą węgła. Pan to sprawił, i jest cudem w naszych oczach”. Dlatego powiadam wam: Królestwo Boże będzie wam zabrane, a dane narodowi, który wyda jego owoce».

Oto słowo Pańskie.

DWA PRZYJŚCIA
„Posłał Bóg do ludzi... samego Twórcę i Stwórcę wszystkiego, przez którego założył niebiosa, przez którego zamknął morze granicami, którego tajemnice wszyscy wiernie w znakach zachowują, od którego słońce otrzymało rozkaz zachowywania miary dziennych obrotów, na którego rozkaz posłuszny księżyc świeci w nocy, którego słuchają gwiazdy, idąc za biegiem księżyca, który wszystko rozporządził, odpowiednimi objął granicami i uczynił im podległe niebo i co jest w niebie, ziemię i co jest na ziemi, morze i co jest w morzu, ogień, powietrze, otchłań oraz to, co na wysokości, co w głębokościach, co pośrodku.
Tego do nich posłał. Czy – jakby kto może pomyślał – celem wywierania władzy tyrańskiej i napędzania strachu? Bynajmniej! Lecz w łagodności, w powolności. Jako król, syna króla, posłał Go; jako Boga Go posłał, do ludzi Go posłał, zachowując nas posłał Go, perswadując, nie wywierając gwałtu; gwałtu bowiem u Boga nie ma. Posłał jako wołający, nie prześladujący; posłał Go jako kochający, nie osądzający. Pośle Go jednak również na przyszły sąd! A któż zniesie wtedy Jego przybycie?”

„DO DIOGNETA”. Pismo z drugiej połowy II w. o charakterze apologetycznym, zawierające m.in. piękne rozdziały o roli chrześcijan w świecie.

[zob. ks. Marek Starowieyski. „Karmię was tym, czym sam żyję. Ojcowie Kościoła komentują niedzielne czytania biblijne rok A”. Wydawnictwo WAM 2013. s. 510]

(grafika/foto) - autor: Tumisu
grafikę wybrała: paulina kucaba
całość opracował ks. Andrzej Hładki

nie tylko dbamy
by się śmiecie nie walały
warto zadbać o serce czyste
i intencje przejrzyste

przyzwoicie
razem chcemy przeżyć to życie
by się nie ześwinić
by się za często nie pomylić
a myląc się, powrócić - przebaczać
i serce dawać...

(ks. Andrzej Hładki, 2023-09-22)

***
ciepłe
serdecznie
wręcz gorące
życzenia
spełnienia
byś złamał sobie nogę
nie jedną
chętnie pomogę
usłużnie podstawię
swoją - bo mogę
to takie ludzkie
nieludzkie pukanie się w głowę
może coś tam zostało
niemało
dało
gdy czekało że dadzą
doradzą
ale ja chyba panu i pani wadzę?
nic na to nie poradzę
już odchodzę
na tej przetrącony nodze
pokuśtykam
zmykam ci z oczu
by ci się lepiej spało
w świadomym śnieniu
w zadowoleniu
że przeszkodziłeś w zbawieniu
w międzyczasie
przegapiłeś promocje
na dobre emocje
i tylko truchło
zostało
zgniłymi ambicjami
zajechało

mądrym i rozsądnym
- mimo usłużnych
karykatur różnych –
dobro się udało
wcześnie nad ranem
z otwartą raną
już na zawsze
zmartwychwstało

na 26 Niedzielę zwykłą w ciągu roku – Rok A
ks. Andrzej Hładki, Koźla. 2023.09.30

26 NIEDZIELA ZWYKŁA, ROK A

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ Por. J 10, 27
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Moje owce słuchają mego głosu,
Ja znam je, a one idą za Mną.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA Mt 21, 28-32
Nawrócenie prowadzi do zbawienia

+ Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Jezus powiedział do arcykapłanów i starszych ludu: «Co myślicie? Pewien człowiek miał dwóch synów. Zwrócił się do pierwszego i rzekł: „Dziecko, idź i pracuj dzisiaj w winnicy”. Ten odpowiedział: „Idę, panie!”, lecz nie poszedł. Zwrócił się do drugiego i to samo powiedział. Ten odparł: „Nie chcę”. Później jednak opamiętał się i poszedł. Który z tych dwóch spełnił wolę ojca?». Mówią Mu: «Ten drugi».
Wtedy Jezus rzekł do nich: «Zaprawdę, powiadam wam: Celnicy i nierządnice wchodzą przed wami do królestwa niebieskiego. Przyszedł bowiem do was Jan drogą sprawiedliwości, a wy mu nie uwierzyliście. Uwierzyli mu zaś celnicy i nierządnice. Wy patrzyliście na to, ale nawet później nie opamiętaliście się, żeby mu uwierzyć».

Oto słowo Pańskie.

GRZESZNICY I SPRAWIEDLIWI
„Pewien człowiek miał dwóch synów i przystępując do pierwszego powiedział: «Idź dzisiaj pracować na mojej winnicy». On zaś odpowiadając, rzekł: «Nie chcę». Ale następnie opamiętał się i poszedł. Przystępując do drugiego rzekł podobnie, a ów odpowiedział: «Idę, Panie», i nie poszedł”. Ci dwaj synowie to ci sami, co zostali opisani w przypowieści Łukasza (Łk 5, 21–32): dobry i rozpustnik, o których mówi prorok Zachariasz: „Wziąłem sobie dwie rózgi: jedną nazwałem znakomitością, drugą – biczem. I pasłem stado” (Za 11, 7). Jako pierwszemu ludowi pogan powiedziano przez zapoznanie go z prawem naturalnym: „Idź i pracuj w mojej winnicy”, to znaczy: Nie czyń drugiemu tego, czego nie chcesz, by tobie czyniono. On jednak z pychą odpowiedział: „Nie chcę”, ale później, gdy przyszedł Pan, dokonawszy pokutę, począł pracować w winnicy Pańskiej i pracą poprawił swój upór w mowie. Drugim synem jest naród żydowski, który odpowiedział Mojżeszowi: „Cokolwiek powie nam Pan, wykonamy” (Wj 24, 3), lecz nie poszedł do winnicy i po zabiciu Syna Ojca rodziny uznał się dziedzicem.”

HIERONIM, ŚW. (347–419). Pisarz łaciński, doktor Kościoła. Po burzliwym życiu osiadł w Betlejem i tam przebywał do śmierci. Był znakomitym egzegetą: jemu zawdzięczamy „Wulgatę” – częściowy przekład nowy, częściowe poprawienie starego tłumaczenia Biblii. Napisał liczne komentarze biblijne. Pozostawił wiele listów, traktatów teologicznych i innych prac, m.in. przekład pism Orygenesa i pachomiańskich pism monastycznych.

[zob. ks. Marek Starowieyski. „Karmię was tym, czym sam żyję. Ojcowie Kościoła komentują niedzielne czytania biblijne rok A”. Wydawnictwo WAM 2013. s. 496n]

(grafika/foto) - autor: Squirrel_photos
grafikę wybrała: paulina kucaba
całość opracował ks. Andrzej Hładki

zamyślić się myślami
co Odwiecznego zmierzają drogami
jako że myślenie
przynosi zdziwienie

na brak przebaczenia jest skuteczne rozwiązanie
płaczu głośne i szeptem szlochanie
cierpień duszy i ciała wzmaganie
jest też inne problemu rozsupłanie
w dotyku
szeptu
świeżości łyku
zafascynowanej
bliskości
cechującej postawę
wdzięczności
gdy umiesz czekać
gdy możesz śpiewać
gdy chcesz dziękować

możemy się o wszystko prawować
albo
możemy w dobroci Boga adorować

zakryj me oczy na przewrotność
otwórz je na dobroć
uchroń mnie przed złośliwymi
daj abym mieszkał z życzliwymi
ostrzegaj mnie przed wyrachowanymi karierowiczami
pobudzaj bym tęsknił za cieszącymi się dobrymi uczynkami
zachowaj mnie przed cwaniakami
zachęcaj bym wytrwale modlił się za nich
ratuj mnie przed zatwardziale zawistnymi
podaruj mnie tęskniącym, byśmy byli bliskimi
wspieraj mnie, gdy stanę przed wszystkowiedzącymi
błogosław szczerze w mądrości zasłuchanymi

myśli niech nie będą ospałe
postanowienia wypełnię wytrwale
czyny pobłogosławione – wspaniałe
żyjemy, umieramy, na niebo czekamy
przynosząc Twojemu Imieniu chwałę

na 25 Niedzielę zwykłą w ciągu roku – Rok A
ks. Andrzej Hładki, Koźla. 2023.09.19

25 NIEDZIELA ZWYKŁA, ROK A

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ Por. Dz 16, 14b
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Otwórz, Panie, nasze serca,
abyśmy uważnie słuchali słów Syna Twojego.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA Mt 20, 1-16a
Przypowieść o robotnikach w winnicy

+ Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Jezus opowiedział swoim uczniom następującą przypowieść:
«Królestwo niebieskie podobne jest do gospodarza, który wyszedł wczesnym rankiem, aby nająć robotników do swej winnicy. Umówił się z robotnikami o denara za dzień i posłał ich do winnicy.
Gdy wyszedł około godziny trzeciej, zobaczył innych, stojących na rynku bezczynnie,i rzekł do nich: „Idźcie i wy do mojej winnicy, a co będzie słuszne, dam wam”. Oni poszli. Wyszedłszy ponownie około godziny szóstej i dziewiątej, tak samo uczynił.
Gdy wyszedł około godziny jedenastej, spotkał innych stojących i zapytał ich: „Czemu tu stoicie cały dzień bezczynnie?”. Odpowiedzieli mu: „Bo nas nikt nie najął”. Rzekł im: „Idźcie i wy do winnicy”.
A gdy nadszedł wieczór, rzekł właściciel winnicy do swego rządcy: „Zwołaj robotników i wypłać im należność, począwszy od ostatnich aż do pierwszych”. Przyszli najęci około jedenastej godziny i otrzymali po denarze. Gdy więc przyszli pierwsi, myśleli, że więcej dostaną; lecz i oni otrzymali po denarze.
Wziąwszy go, szemrali przeciw gospodarzowi, mówiąc: „Ci ostatni jedną godzinę pracowali, a zrównałeś ich z nami, którzy znosiliśmy ciężar dnia i spiekotę”. Na to odrzekł jednemu z nich: „Przyjacielu, nie czynię ci krzywdy; czyż nie o denara umówiłeś się ze mną? Weź, co twoje, i odejdź. Chcę też i temu ostatniemu dać tak samo jak tobie. Czy mi nie wolno uczynić ze swoim, co chcę? Czy na to złym okiem patrzysz, że ja jestem dobry?”. Tak ostatni będą pierwszymi, a pierwsi ostatnimi».

Oto słowo Pańskie.

NIE BYĆ PEWNYM SIEBIE, ALE I NIE ROZPACZAĆ
„Przerażająco brzmią dalsze słowa: „Bo wielu jest powołanych, ale niewielu wybranych”. Do wiary wielu przychodzi, ale do królestwa nieliczni zostaną wprowadzeni. Oto jak licznie zebraliśmy się na dzisiejszą uroczystość; wypełniamy mury kościoła, ale kto wie, może tylko nieliczni spośród nas zostaną zaliczeni do trzody Boga? Głos wszystkich wzywa Chrystusa, ale nie wzywa Go życie wszystkich. Wielu jest takich, którzy słowami idą za Bogiem, ale obyczajami od Niego uciekają...
Wielu takich, najdrożsi bracia, w kościele widzicie, których nie powinniście ani naśladować, ani nie wątpić o ich zbawieniu. Jakim jest ktoś dzisiaj, wiemy, ale nie wiemy, jakim będzie jutro. Często można zauważyć, iż kogoś wyprzedzamy dobrymi i licznymi czynami, a jutro zaledwie nadążamy za tym, któregośmy dzisiaj zdawali się wyprzedzać. Gdy Szczepan umierał za wiarę, Szaweł pilnował szat kamienujących. Rękami wszystkich, którzy kamienowali, kamienował ten, który wszystkim ułatwiał kamienowanie, a jednak on przewyższył swymi pracami w Kościele świętym tego, którego, prześladując, uczynił męczennikiem. O dwóch więc rzeczach usilnie myśleć musimy. Ponieważ wielu jest wezwanych, ale mało wybranych, pierwszą rzeczą jest, aby nikt nie był pewny siebie, choć bowiem został powołany do wiary, nie wie jednak, czy zasługuje na wieczne królestwo. Po wtóre zaś nikt nie powinien rozpaczać nad takim, którego widzi pogrążonego w występkach. Nie zna bowiem bogactw miłosierdzia Bożego.”

GRZEGORZ WIELKI, ŚW. (+ 604). Pisarz łaciński. Wielki papież przełomu starożytności i średniowiecza i wielki nauczyciel Europy, autor listów, podręcznika dla kapłanów, komentarzy do Księgi Hioba i Ezechiela, komentarzy do Ewangelii niedzielnych i sławnych Dialogów, wśród których znajduje się żywot św. Benedykta.

[zob. ks. Marek Starowieyski. „Karmię was tym, czym sam żyję. Ojcowie Kościoła komentują niedzielne czytania biblijne rok A”. Wydawnictwo WAM 2013. s. 486n]

(grafika/foto) - autor: DanielHannah
grafikę wybrała: paulina kucaba
całość opracował ks. Andrzej Hładki

mam nadzieję na dobro
razem
nie osobno
z miłością
przeplataną w troskach
z codziennością
co pyta
przed odpowiedzią nie umyka
jak przebaczać
spierając się ze złością
by nie spoufalić się ze złośliwością

popstrykały się o głupoty
najważniejsze na świecie
przebaczyć nie mają ochoty
a sprawa była – no wiecie
dziecinnie prosta
komu większa ochota urosła
by się nim zajmować
i na poważnie przejmować
tak się pozajmowały
że spory rozgorzały
nie pomogły beczki
lekkie i ciężkie
delikatne i cierpkie
wina
- bo to jej wina
gorzały
- bo to umysły rozgorzały
miłości
- bo zachciało się miłości
gwiazdy
- bo nie tylko na niebie zgasły
zapomniały – że się kochały
przypomnij – na dobro otrzymane wspomnij

***
Bóg pragnie zbawić każdego człowieka
ale gdy Bóg nie może zbawić każdego człowieka
bo mówisz, nawet bez słów:
- nie chcę, nie mam czasu, nie interesuje mnie to, jeszcze zdążę,
to… gdy Bóg nie może ciebie zbawić
wtedy Bóg płacze
- już nieraz Bóg zapłakał i jeszcze nieraz Bóg nad tobą i nade mną zapłacze
i wiesz co?
On dalej kocha, czekając, że i ja przebaczę

na 24 Niedzielę zwykłą w ciągu roku – Rok A
ks. Andrzej Hładki, Koźla. 2023.09.13

24 NIEDZIELA ZWYKŁA, ROK A

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ J 13, 34
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Daję wam przykazanie nowe, abyście się wzajemnie miłowali,
tak jak Ja was umiłowałem.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA Mt 18, 21-35
Przypowieść o nielitościwym dłużniku

+ Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

Piotr podszedł do Jezusa i zapytał: «Panie, ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat zawini względem mnie? Czy aż siedem razy?».
Jezus mu odrzekł: «Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy.
Dlatego podobne jest królestwo niebieskie do króla, który chciał się rozliczyć ze swymi sługami. Gdy zaczął się rozliczać, przyprowadzono mu jednego, który mu był winien dziesięć tysięcy talentów. Ponieważ nie miał z czego ich oddać, pan kazał sprzedać go razem z żoną, dziećmi i całym jego mieniem, aby tak dług odzyskać.
Wtedy sługa padł mu do stóp i prosił go: „Panie, okaż mi cierpliwość, a wszystko ci oddam”. Pan ulitował się nad owym sługą, uwolnił go i dług mu darował.
Lecz gdy sługa ów wyszedł, spotkał jednego ze współsług, który mu był winien sto denarów. Chwycił go i zaczął dusić, mówiąc: „Oddaj, coś winien!”. Jego współsługa padł przed nim i prosił go: „Okaż mi cierpliwość, a oddam tobie”. On jednak nie chciał, lecz poszedł i wtrącił go do więzienia, dopóki nie odda długu.
Współsłudzy jego, widząc, co się działo, bardzo się zasmucili. Poszli i opowiedzieli swemu panu wszystko, co zaszło.
Wtedy pan jego, wezwawszy go, rzekł mu: „Sługo niegodziwy! Darowałem ci cały ten dług, ponieważ mnie prosiłeś. Czyż więc i ty nie powinieneś był ulitować się nad swoim współsługą, jak ja ulitowałem się nad tobą?”. I uniósłszy się gniewem, pan jego kazał wydać go katom, dopóki mu nie odda całego długu.
Podobnie uczyni wam Ojciec mój niebieski, jeżeli każdy z was nie przebaczy z serca swemu bratu».

Oto słowo Pańskie.

POTĘPIANIE WŁASNYCH GRZECHÓW A WYBACZANIE INNYM
„Dwóch tedy rzeczy [Pan] tutaj wymaga: abyśmy potępiali w sobie własne grzechy i innym przebaczali; a pierwsze czynili po to, aby drugie stało się łatwiejsze. Kto bowiem grzechy własne poznaje, ten będzie pobłażliwy dla swego współniewolnika; i nie tylko ustami przebaczy, ale i sercem. Nie wbijajmy w samych siebie miecza przez pamiętanie uraz. Cóż bowiem przeciwko tobie zawinił twój winowajca, co mogłoby dać się porównać z krzywdą, jaką sam sobie wyrządzasz, podtrzymując w sobie gniew i ściągając na siebie wyrok Boga, który cię potępia? Jeśli będziesz nad sobą czuwał i siebie poskramiał, wtedy zło obróci się na jego głowę i on będzie tym, który dozna złego, a jeżeli ty w gniewie i zapalczywości trwać będziesz, wtedy szkodę poniesiesz ty, nie od niego, ale od siebie samego. Nie mów więc, że cię znieważył, oczernił i tysiączne krzywdy ci wyrządził, czym więcej bowiem ich wymieniasz, tym bardziej go jako dobroczyńcę przedstawiasz. Dał ci sposobność do obmycia się z grzechów tak, iż czym większą krzywdę ci wyrządził, tym większego odpuszczenia grzechów staje się dla ciebie przyczyną. Jeśli bowiem zechcemy, to nikt nam nie będzie mógł nic złego wyrządzić, a nawet sami ludzie korzyść nam przyniosą. Lecz co mówię o ludziach? Cóż bowiem może być gorszego od szatana? A jednak i z tej strony mamy wielką sposobność do czynienia dobrych i złych czynów, czego dowodem jest Hiob...
Patrz tedy, ile zyskujesz, jeśli winy nieprzyjaciół łagodnie znosisz. Pierwszym i największym zyskiem jest odpuszczenie grzechów; drugim – wytrwałość i cierpliwość; trzecim – łaskawość i dobroć. Kto bowiem nie umie się na swoich winowajców gniewać, ten tym bardziej będzie dla miłujących go życzliwym. Czwartym [zyskiem] jest to, że ustawicznie jesteśmy wolni od gniewu, czemu nie znajdziesz nic równego. Kto zaś wolny jest od gniewu, ten nie doznaje pochodzącego stąd utrapienia i nie marnuje życia na bezowocne trudy i zmartwienia; nie będzie znał smutku, ale będzie używał rozkoszy tysiącznych dóbr. Tak więc nienawidząc innych, karzemy siebie samych, a znowu miłując innych, sobie samym dobrze czynimy. Prócz tego wszyscy cię poważać będą, nawet sami nieprzyjaciele, chociażby to byli szatani. Czyli raczej, gdy będziesz takim, nawet nieprzyjaciela mieć nie będziesz. A co jest najważniejsze – zjednasz sobie miłosierdzie Boże. Bo chociażbyś grzech popełnił, otrzymasz przebaczenie i jeśli dobrze czynić będziesz, większej nabierzesz ufności.”

JAN CHRYZOSTOM [ZŁOTOUSTY], ŚW. (ok. 350–407). Pisarz grecki. Doktor Kościoła. Był największym mówcą Wschodu chrześcijańskiego, stąd jego przydomek „Złotousty”. Otrzymał doskonałe wykształcenie retoryczne u poganina Libaniosa, następnie, po pobycie na pustyni, został kapłanem i kaznodzieją w Antiochii, gdzie zdobył sławę świetnego mówcy. Wiele mów to komentarze do ksiąg ST i NT (listy Pawłowe). Tam powstał dialog O kapłaństwie. Dzięki sławie mówcy został powołany na arcybiskupa Konstantynopola, gdzie naraziwszy się dworowi cesarskiemu, został skazany na wygnanie. Przepędzany z miejsca na miejsce, chory, umarł z wycieńczenia ze słowami „Bogu za wszystko dzięki”.

[zob. ks. Marek Starowieyski. „Karmię was tym, czym sam żyję. Ojcowie Kościoła komentują niedzielne czytania biblijne rok A”. Wydawnictwo WAM 2013. s. 474n]

(grafika/foto) - autor: Alexas_Fotos
grafikę wybrała: paulina kucaba
całość opracował ks. Andrzej Hładki

 

jak zakochiwać się nieustannie
w prawdzie o życiu i śmierci?
patrząc ku niebu odważnie
co w dłoniach otwartych się mieści
słuchając by usłyszeć
mówiąc by dotarło
szlakiem Miłości przetartym
kto szuka szczęścia
na podpowiedzi jest otwarty
by wybierając dziś
jutro nie tłuc głową
w mur
słów
z których nie wypływa nic

mądrzejszym jest kto proponuje
niż ten kto uszczypliwie szkaluje
jeśli nie umiesz
ucz się
jeśli nie chcesz
przebudź się
jeśli musisz
ucisz się
jeśli skłócisz
zastanów się
jeśli wspierasz
ciesz się
jeśli prowadzisz
zasłuchaj się
każda chwila jest najlepsza
by zakochać się od wnętrza
każdy dotyk jest czuły
gdy troskliwie jest miły
przestań pielęgnować żale, bóle
więcej serdecznej życzliwości okazuj w ogóle

na 23 Niedzielę zwykłą w ciągu roku – Rok A
ks. Andrzej Hładki. Żary. 2023.09.07

23 NIEDZIELA ZWYKŁA, ROK A

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ Por. 2 Kor 5, 19
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
W Chrystusie Bóg pojednał świat ze sobą.
nam zaś przekazał słowo jednania.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA Mt 18, 15-20
Upomnienie braterskie

+ Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza
Jezus powiedział do swoich uczniów: «Gdy brat twój zgrzeszy przeciw tobie, idź i upomnij go w cztery oczy. Jeśli cię usłucha, pozyskasz swego brata. Jeśli zaś nie usłucha, weź z sobą jeszcze jednego albo dwóch, żeby na słowie dwóch albo trzech świadków oparła się cała sprawa. Jeśli i tych nie usłucha, donieś Kościołowi. A jeśli nawet Kościoła nie usłucha, niech ci będzie jak poganin i celnik.
Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co zwiążecie na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążecie na ziemi, będzie rozwiązane w niebie.
Dalej zaprawdę powiadam wam: Jeśli dwóch z was na ziemi zgodnie o coś prosić będzie, to wszystko otrzymają od mojego Ojca, który jest w niebie. Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich».

Oto słowo Pańskie.

WŁADZA KAPŁANÓW
„Kto zważy tak wielką rzecz, że człowiek obleczony w ciało i krew może zbliżyć się do świętej i czystej Istoty, ten zobaczy dobrze, jak wielkim zaszczytem obdarzyła kapłanów łaska Ducha. Przez nich bowiem to wszystko się spełnia, a również i inne rzeczy, których nie można uważać za mniejsze, gdy się weźmie pod uwagę władzę kapłanów i nasze zbawienie. Ci, co zamieszkują ziemię i na niej pędzą żywot, zostali posłani, by szafować niebieskimi skarbami, i otrzymali moc, jakiej nie dał Bóg aniołom i archaniołom. Nie do nich bowiem powiedziano: „Cokolwiek zwiążecie na ziemi, będzie związane i w niebie, a cokolwiek rozwiążecie na ziemi, będzie rozwiązane i w niebie” (Mt 18, 18). Władcy ziemscy mają moc wiązania, ale tylko ciał; te zaś więzy dotykają samej duszy i przebijają niebiosa. Co czynią kapłani na ziemi, Bóg zatwierdza w niebie. Pan idzie za wyrokiem sług.
Czy nie dał On im wszelkiej niebieskiej władzy? Powiedział przecież: „Którym grzechy odpuścicie, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są zatrzymane” (J 20, 23). Któraż władza większa jest od tej? „Cały sąd oddał Ojciec Synowi” (J 5, 22), a Syn oddał go kapłanom. Jak gdyby do nieba byli przeniesieni, jak gdyby ludzką naturę wyzuli i wolni od naszych słabości zostali wyniesieni do tak wielkiej godności. Gdyby król użyczył komu z poddanych takiej mocy, że mógłby według upodobania każdego wtrącać do więzienia i znowu go wypuszczać, uważano by go za wielkiego i podziwiano. A ten, który o wiele większą godność otrzymał od Boga – o ile niebo cenniejsze jest od ziemi a dusza od ciała – zdaniem niektórych tak małą otrzymał władzę, że niejeden spośród zaszczyconych zdaje się gardzić darem. Co za szaleństwo! Bo szaleństwem wyraźnym jest lekceważenie tak wielkiej władzy, bez której nie osiągniemy zbawienia i obiecanych dóbr”.

JAN CHRYZOSTOM [ZŁOTOUSTY], ŚW. (ok. 350–407). Pisarz grecki. Doktor Kościoła. Był największym mówcą Wschodu chrześcijańskiego, stąd jego przydomek „Złotousty”. Otrzymał doskonałe wykształcenie retoryczne u poganina Libaniosa, następnie, po pobycie na pustyni, został kapłanem i kaznodzieją w Antiochii, gdzie zdobył sławę świetnego mówcy. Wiele mów to komentarze do ksiąg ST i NT (listy Pawłowe). Tam powstał dialog O kapłaństwie. Dzięki sławie mówcy został powołany na arcybiskupa Konstantynopola, gdzie naraziwszy się dworowi cesarskiemu, został skazany na wygnanie. Przepędzany z miejsca na miejsce, chory, umarł z wycieńczenia ze słowami „Bogu za wszystko dzięki”.

[zob. ks. Marek Starowieyski. „Karmię was tym, czym sam żyję. Ojcowie Kościoła komentują niedzielne czytania biblijne rok A”. Wydawnictwo WAM 2013. s. 466n]

(grafika/foto) - autor: StockSnap
grafikę wybrała: paulina kucaba
całość opracował ks. Andrzej Hładki

znosząc mężnie śmiertelne choroby
kobieta jak dotknięcie anioła
leczącego ciała i serca
zeszłego wieczoru w godzinnej
rozmowie – wyznaniu
przyznała, że był czas
iż żyła DOBRZE, ALE BEZ SENSU

zawstydziła mnie czy aby
chwilami nie ma takiego czasu
gdy żyję dobrze, ale bez sensu

bo każda kropla potu,
krwi,
łez
przelana z miłością
zbawia świat…

liczne zombi – chodzą, jedzą, planują,
śpią, kochają się, umierają,
niby dobrze, ale bez Sensu
- dokąd biegniesz? Po co kolejny
kredyt – nie tylko zaufania u ludzi
- dokąd dojdziesz walcząc o uznanie
w szczeblach? – nie tylko hierarchii.

życie i śmierć… ma Sens, ma sens
Logos – Sens
służymy z Miłością Miłości,
albo mówimy o Miłości
powołując się tylko na Miłość
Logos – Sens – uczy nie tylko żyć dobrze
ale i z NIM – z SENSEM.

na 21 Niedzielę zwykłą w ciągu roku – Rok A
ks. Andrzej Hładki. Żary. 2017.08.26

pachnie światłem dobroci
na myśl z tęsknotą
co dzieciństwo ozłoci
zmierzających ku dojrzałości drogą
dojrzewamy do wieczności
idąc wytrwale suchą nogą
przez fale przeciwności
dobre słowa delikatnym dotykiem pomogą
uczynne wspierają życzliwości
odpoczywam w cieniu nieprzemijalności
gdy obawy o jutro
dzisiaj tak jak wczoraj
męczą, ale nie zmogą

jest to obecność święta - miłości
jest to obecność bliska - czułości
jest to obecność wymagająca - czujności
jest to obecność przemieniająca - w codzienności
Pańskie Przemienienie jest zaproszeniem
do posłuchania Tego, Który Jest Zbawieniem

***
chrześcijanin “fit”
był i znikł

chrześcijanin “cool”
bardziej jest jak król

chrześcijanin “the best”
będzie ambitniejszy niż jest

chrześcijanin, który patrzy na innych z góry
jest nie do odmienienia
jeśli nie spotka się na Górze Przemienienia

Krzyż i Zmartwychwstanie
się staje
znakiem naszego uświęcenia

***
mimo ciemności niepewnej
poobijanej pytaniami zażyłości
ze sobą, z tobą
i z inną osobą
zostaje smak pocałunku
którym odurzasz mocniej od trunku

na Przemienienie Pańskie - święto
ks. Andrzej Hładki. Koźla. 2023.08.05

© Kartka z liturgii. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Odwiedza nas 114 gości oraz 0 użytkowników.