Rozważania

Rozważania

zakochałem się w tobie kwiatuszku
co płatkami nieśmiałych spojrzeń
chodzisz mi po głowie
na paluszkach

zapachniałem twoim westchnieniem
z dobrych ziarenek ułożony kwiatuszku
bo pachnieć czułością i dobrocią
chce każdy pochłonięty niebem

zapłakałem za tobą kruchy kwiatuszku
co chcesz nieba na ziemi
i piekłem pieklić potrafisz
dzielić
jak kobieta tak czuła i mądra
potrafi rozdrobnić się –
                              - a może już być kobietą siły nie mająca?

drobnymi krokami ku tobie
małymi ziarnkami w sobie
jest życie lub niebycie

zakochałem się w tobie kwiatuszku
co pocałunkiem pokoju pozdrawiasz ukochanych
chociaż deptanych, słońcem smaganych, chwastami zagłuszanych
to przecież uprawianych
dniami i nocami
MIŁOŚCIĄ

ks. A.H. Żary 16.06.2018

słaba wola – upadła
dobra wola – powstająca
zła wola – niewola
„bądź wola Twoja” Boże!
a Zły szepcze – bądź wola swoja!
Jezu pomóż mi znaleźć Ciebie i siebie

ukryty za listkiem -
została figa z makiem
przepasam chęci
przepadam gdy nęci
chwila
powieje tchnieniem
- chwilo trwaj -
przegnaj dobrym wiatrem
tego co bratem
jest przez brata
zadźgany zazdrosnym słowem

owocowały
w Ogrodzie jagody
widzieli niektórzy jabłonie
a zajadali się granatami
i poznali
że są niepoznani
i zdecydowali
że już będą niezdecydowani
aż kamień Brat
odwali
i suche drzewo
przebije skałę
pijąc z niej – jesteśmy w Drodze
skomunikowani

ks. A.H. Żary 9/10.06.2018

jeśli nie odetchniesz
to zabraknie ci oddechu
jeśli pomyślisz
stworzysz myśli
jeśli Pana uznasz Panem
panować będzie
zawsze i wszędzie

straż ustawiłem przy wargach
nieobłudnych lecz czasem samolubnych
bez pomocy nieustającej
daremnie
szukać owoców
i zdarzyć się może
jeszcze we dnie
że Ogrodnik duszy
takie drzewo koślawe przeklnie
no chyba że
jeszcze się przyda
dla Zacheusza
nawet gdy ten przychodzi
gdy według Prawa się nie chodzi


Ks. A.H. (Żary 2018.06.03)

kromka tego Chleba
zaspokoi głód nieba
taka powszednia
bliska
do spożycia
- naszą siłą
- chwilą, którą żyjesz
do odkrycia
codziennie podaną?
codziennie przyjmowaną?
codziennie zapominaną?

Jest Ten co się troszczy
jesteś beztroski
jesteśmy zatroskani
najedzeni siebie
przejedzeni doznaniami
wciąż głodni szczęścia
zaproszeni na Ucztę
przygotowani
zniesmaczeni?

dobry jest Pan
smakuj Go
tylko niech soli
nie braknie
nam
jeszcze jest czas
by uczynić akt wolnej woli

*

Nieraz wyliczamy jakie to życie jest drogie,
liczymy ile nas coś kosztowało…
Nie często wyliczamy jak drogie
Jest Życie Jezusa za nas wydane…
Nie liczymy ile kosztowało nasze zbawienie…

ks. Andrzej Hładki (Żary 2018.05.31)

UROCZYSTOŚĆ NAJŚWIĘTSZEGO CIAŁA I KRWI CHRYSTUSA, ROK B

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ J 6, 51
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba.
Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA Mk 14, 12-16. 22-26
Ustanowienie ofiary Nowego Przymierza

+ Słowa Ewangelii według świętego Marka.
W pierwszy dzień Przaśników, kiedy ofiarowano Paschę, zapytali Jezusa Jego uczniowie: « Gdzie chcesz, abyśmy poszli poczynić przygotowania, żebyś mógł spożyć Paschę? »
I posłał dwóch spośród swoich uczniów z tym poleceniem: « Idźcie do miasta, a spotka się z wami człowiek, niosący dzban wody. Idźcie za nim i tam, gdzie wejdzie, powiedzcie gospodarzowi: “ Nauczyciel pyta: Gdzie jest dla Mnie izba, w której mógłbym spożyć Paschę z moimi uczniami? ” On wskaże wam na górze salę dużą, usłaną i gotową. Tam przygotujcie dla nas ». Uczniowie wybrali się i przyszli do miasta, gdzie znaleźli, tak jak im powiedział, i przygotowali Paschę.
A gdy jedli, wziął chleb, odmówił błogosławieństwo, połamał go i dał im mówiąc: « Bierzcie, to jest Ciało moje ». Potem wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie dał im, i pili z niego wszyscy. I rzekł do nich: « To jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana. Zaprawdę powiadam wam: Odtąd nie będę już pił z owocu winnego krzewu aż do owego dnia, kiedy pić go będę nowy w królestwie Bożym ».
Po odśpiewaniu hymnu wyszli w stronę Góry Oliwnej.
Oto słowo Pańskie.

WOBEC TAJEMNIC
„Takie powinniśmy zająć stanowisko wobec tajemnic: nie patrzmy tylko na to, co podpada pod zmysły, lecz baczmy również na słowa Pana. Jego słowo bowiem jest nieomylne, nasze zaś zmysły łatwo ulegają złudzeniu. Jego słowo jest zawsze prawdziwe, nasze zmysły często błądzą. Ponieważ powiedział: „To jest Ciało moje” (Mt 26, 27), słuchajmy, wierzmy, patrzmy na to oczyma ducha. Chrystus nie dał nam nic zmysłowe go, lecz w zmysłowej osłonie – wszystko duchowe. Tak jest przy chrzcie: zewnętrzna czynność przekazuje nam dar wody, ale skutek jest duchowy – odrodzenie i odnowienie. Gdybyś był istotą bezcielesną, dałby ci Chrystus bezcielesne dary, ponieważ jednak dusza jest złączona z ciałem, daje ci rzeczy duchowe w zmysłowej postaci. Iluż ludzi mówi: Chciałbym widzieć Jego postać, twarz, szaty, sandały! Właśnie Jego widzisz, Jego dotykasz, Jego pożywasz. Chcesz widzieć Jego szaty, a On pozwala ci nie tylko widzieć siebie, lecz nawet dotykać, pożywać, przyjmować do serca! Niech więc nikt nie przystępuje obojętny lub zimny, ale pełen ognia, żaru i zapału.”

Jan Chryzostom [Złotousty], św. (ok. 350–407). Pisarz grecki. Doktor Kościoła. Był największym mówcą Wschodu chrześcijańskiego, stąd jego przydomek „Złotousty”. Otrzymał doskonałe wykształcenie retoryczne u poganina Libaniosa, następnie, po pobycie na pustyni, został kapłanem i kaznodzieją w Antiochii, gdzie zdobył sławę świetnego mówcy. Wiele mów to komentarze do ksiąg ST i NT (listy Pawłowe). Dzięki sławie mówcy został powołany na arcybiskupa Konstantynopola, gdzie naraziwszy się dworowi cesarskiemu, został skazany na wygnanie. Przepędzany z miejsca na miejsce, chory, umarł z wycieńczenia ze słowami „Bogu za wszystko dzięki”.

[ks. Marek Starowieyski. „Karmię was tym, czym sam żyję. Ojcowie Kościoła prowadzą przez święta roku kościelnego”. Wydawnictwo WAM 2015. s. 293]

(grafika/foto)
autor: Autor nieznany
całość opracował ks. Andrzej Hładki

dobre dni
posypały się na
ziemi glebę
a wyrosły
z nich Trzy dni
razem w czasie
inaczej w postrzeganiu
wspólnie we wzrastaniu
poruszają się z wiatrem
tchnieniem dają
oddając je sobie
aż Życie przeżyje
w grobie
wydobyty światłem
Pierwszy dzień.

liczymy lata
starych i nowych
dni
kalendarzem wydarzeń
zapisane są Trzy
Osoby zakochane
sobą
w sobie
we mnie
i w tobie
bo dni są
dobre
tylko czasem serca
są oschłe
bywają też
obce
lecz
dobre dni
są obecne


Ks. A.H. (Żary 2018.05.26)

 

ustawieni pod sznurek
meldujemy
zadanie wykonane
salutując cieniowi
co błyszczy przez chwilę

aż pęknie
urwany z łańcucha
cwałując w galopie
nie po wschodniej
Europie

mogą zdobywać
laury ale nie agaty
nie mogą zdobyć
cnoty
prostoty

jest lekarstwo
na próżność cwaniaka
napełnić go Pełnią
co w tęsknotę zamienia

bo można
zadzierać głowę
jak pustotę
a potrzeba
ją podnieść
do nieba
bo słychać
że Pan
wraca
z powrotem


Ks. A.H. (Żary 2018.05.13)

<<połowa duszy mojej>> (Horacy)
zatęskniła
by nie tęsknić nad to
co znieść może
od świtu do zmierzchu
stworzenie Boże
a w nocnej ciszy
westchnąć ku Niebu
wspomoże

połowa jednością
gdy Mistrz uczniowi
dłoń położył
uczynił przyjacielem
święty Menas
i ty i ja
teraz
nie jesteśmy trybikami,
czy pionkami na szachownicy
jestem przy – JA
blisko tak, 
że JA
jest jak ja

gdy staniemy na przeciw siebie
w zimny dzień pytań,
czy odpowiedzią będzie
sprzeciw tobie,
czy powiemy sobie
„dzień dobry”

dobrze
przy tobie
nie muszę być pierwszym –
i tak jestem kochanym

Ks. A.H. (Żary 2018.05.05)

Ikona przyjaźni – Chrystus i św. Menas

chciałem napisać wiersz
taki – no wiesz
by litery nie plątały się
pod nogami
biegnąc w oddali
to znów blisko
na wargach spoczywające

chciałem napisać wiersz
taki – no bierz
i
pisz
co mam pisać
Ty wszystko wiesz

taki pobożny
a może ostrożny
przecież się zwiesz
Wszechmogący
i już zapadł zmierzch
i depcze po piętach
mój płochy wiersz
bo z pisania pismem
koślawych myśli jest –
jak jest
bez Ciebie –
na niebie i
na ziemi
usycham
zostanie tylko
późny deszcz
czy wzbudzi
we mnie dreszcz
przejęcia się
przyjęciem w Tobie?

Ks. A.H. (Żary 2018.04.29)

 

wygłupiały się literki
na pięciolinii wspomnień
nuty pospadały
do mnie
na skróty
jakimi muszą być litery
by literki stały
dużymi tekstami
tak jak pasterz
może być pastuchem
albo pisany
dużą dozą
zamyślenia
Pasterzem
stać się może
gdy Dobry Pasterz pomoże

tylko nie spłosz
literki małej
gdy pisze się
prosząc o
poradę
jak
Pasterza
znaleźć
PASTERZU
kochany

chodzi o to
by byli dobrzy pasterze
i by owce były dobre

Ks. A.H.

czytanie słów mających życie, jest życiem dosłownie
słuchanie Tajemnicy, jest rozumieniem nie swoich myśli
wyjaśnianie zawiłości, jest chodzeniem po wodzie duszy
wypełnieniem Testamentu, jest radosnym zbliżeniem do Początku

pozbierały okruch
drobiny cząstek
najlepszych
owinęły je w pieluszki
i położyły w sercu
kruszynę Chleba
przyjmuje pod swój namiot
rozbity pośrodku obozu
by wrosła się w glebę
uprawionej duszy
wyrosła i zaowocowała
słowem – czynem
wzruszeniem – nawróceniem
pięknem – pięknym
cierpliwością – ponad złośliwością
pokojem – pojednanym
wewnętrznie
bo nie celem jest tylko zewnętrznym
dotrzymane Słowo
aż wykonało się
skonało i
zmartwychwstało

Ks. A.H.

© Kartka z liturgii. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Odwiedza nas 100 gości oraz 0 użytkowników.