oby stworzenie
nie zapomniało o Stwórcy
bo łatwo stworzy świat uwielbiający
stworzenia bez Stwórcy
pobiegną myśli biegłych
biegając pobieżnie
po obrzeżu istoty
co samotnie
w biedzie od biedy
zasnąć nie może
a twoje oczy uśpione
budzą się nadzieją
przecież wreszcie przybiegnie
nie tylko na myśl
pocałunek odkrywający
że trzeba żyć nie tylko „sto lat”
bo i setki wiosen ucieknie
zimą przedziwną
pod ziemią
miną
aż zakiełkuje
nadzieja z Chleba
który jest pokrzepieniem
w drodze do Nieba
ks. A.H. 12.08.2018 Koźla
19 NIEDZIELA ZWYKŁA, ROK B
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ J 6, 51
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba.
Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
EWANGELIA J 6, 41-51
Chleb żywy, który zstąpił z nieba
+ Słowa Ewangelii według świętego Jana.
Żydzi szemrali przeciwko Jezusowi, dlatego że powiedział: « Jam jest chleb, który z nieba zstąpił », i mówili: « Czyż to nie jest Jezus, syn Józefa, którego ojca i matkę znamy? Jakżeż może On teraz mówić: “ Z nieba zstąpiłem? ” »
Jezus im odpowiedział: « Nie szemrajcie między sobą. Nikt nie może przyjść do Mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec, który Mnie posłał; Ja zaś wskrzeszę go w dniu ostatecznym. Napisane jest u Proroków: “ Oni wszyscy będą uczniami Boga ”. Każdy, kto od Ojca usłyszał i nauczył się, przyjdzie do Mnie. Nie znaczy to, aby ktokolwiek widział Ojca; jedynie Ten, który jest od Boga, widział Ojca. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, ma życie wieczne.
Jam jest chleb życia. Ojcowie wasi jedli mannę na pustyni i pomarli. To jest chleb, który z nieba zstępuje: kto go spożywa, nie umrze.
Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata ».
Oto słowo Pańskie.
KTO KOCHA, KTO ŁAKNIE, KTO PRAGNIE – ZROZUMIE
„Jam jest chleb żywy, który z nieba zstąpił”. Dlatego żywy, ponieważ z nieba zstąpiłem. Z nieba i manna zstąpiła, lecz manna była cieniem, a tu jest prawda. „Jeśliby kto pożywał tego chleba, żyć będzie na wieki, ale chlebem, który Ja dam, jest ciało moje na życie świata”. Czy ciało zdoła kiedy to pojąć, że chleb nazwał Ciałem? Nazwane jest Ciałem, czego ciało me pojmuje, i dlatego tym więcej ciało nie pojmuje, że Ciałem jest nazwane. To ich przeraziło, o tym wiele mówili między sobą i osądzili, iż stać się to nie może. „Ciało moje – mówi – jest na życie świata”. Znają wierni ciało Chrystusa, jeśli nie zaniedbują być Chrystusa Ciałem. Niech staną się Ciałem Chrystusa, jeśli chcą żyć duchem Chrystusa. Duchem Chrystusa żyje tylko Ciało Chrystusa. Zrozumcie, moi bracia, co powiedziałem. Jesteś człowiekiem, masz ducha i masz ciało. Mówię ducha, który nazywa się duszą; ona czyni, że jesteś człowiekiem; składasz się bowiem z duszy i ciała. Masz więc niewidzialnego ducha i widzialne ciało. Powiedz mi, co sprawia, że żyjesz: czy duch twój żyje dzięki twemu ciału, czy twoje ciało dzięki twemu duchowi? Niech odpowie każdy, kto żyje; kto zaś na to pytanie odpowiedzieć nie może, nie wiem, czy żyje. A co odpowie każdy, kto żyje? Oczywiście, że ciało moje żyje dzięki duchowi. Czyż więc i ty chcesz żyć duchem Chrystusa? Bądź w Ciele Chrystusa!”
Augustyn, św. (354–430). Pisarz łaciński. Doktor Kościoła. Największy teolog starożytności chrześcijańskich. Pochodził z Afryki, otrzymał wykształcenie retoryczne. Po burzliwej młodości nawrócił się w Mediolanie pod wpływem św. Ambrożego. Powrócił do Afryki, gdzie został biskupem w Hipponie i stał się przywódcą episkopatu afrykańskiego. Napisał bardzo wiele dzieł. Odegrał ważną rolę w formowaniu teologii Trójcy św., łaski, sakramentów, teologii historii, egzegezy. Jego mowy uderzają pięknem i prostotą. Wywarł i wywiera dotąd wielki wpływ na myśl europejską.
[ks. Marek Starowieyski. „Karmię was tym, czym sam żyję. Ojcowie Kościoła komentują niedzielne czytania biblijne rok B”. Wydawnictwo WAM 2014. s. 423n]
(grafika)
Autor: StockSnap