oparty o filar patrzę
widzę filar przyparty
podparty mocno
ani rusz
a ruszać trzeba
w drodze do nieba
oparty o ścianę stoję
bo się boję
że runie mój świat
i zacznie się Boże
coś Polskę
coś rodziców
coś mnie przez chrzest
wydobył ze strachu
ale musiałbym nie podpierać
a do drogi się zbierać
oparłeś na mnie swoje ramiona
krzyżem gdyś konał
i złapałeś mnie za myśli kudłate
weź mnie i prowadź
wprowadź do świątyni
przez próg nadziei
że tu się nie tylko patrzy
że tu się kocha
aż po spotkanie
ks. A.H. 27.10.2018 Koźla
W ROCZNICĘ POŚWIĘCENIA KOŚCIOŁA
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ Por. J 4, 24
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Ojciec szuka prawdziwych czcicieli,
którzy będą Mu oddawać cześć w Duchu i prawdzie.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
EWANGELIA J 4, 19-24
Prawdziwi czciciele Boga
+ Słowa Ewangelii według św. Jana.
Kobieta z Samarii powiedziała do Jezusa:
« Panie, widzę, że jesteś prorokiem. Ojcowie nasi oddawali cześć Bogu na tej górze, a wy mówicie, że w Jerozolimie jest miejsce, gdzie należy czcić Boga ».
Odpowiedział jej Jezus: « Wierz Mi, niewiasto, że nadchodzi godzina, kiedy ani na tej górze, ani w Jerozolimie nie będziecie czcili Ojca. Wy czcicie to, czego nie znacie, my czcimy to, co znamy, ponieważ zbawienie bierze początek od Żydów. Nadchodzi jednak godzina, owszem, już jest, kiedy to prawdziwi czciciele będą oddawać cześć Ojcu w Duchu i prawdzie, i takich to czcicieli chce mieć Ojciec. Bóg jest duchem; potrzeba więc, by czciciele Jego oddawali Mu cześć w Duchu i prawdzie ».
Oto słowo Pańskie.
KOŚCIÓŁ JEST TWOJĄ NADZIEJĄ
„Zostań w kościele, a Kościół cię nie zdradzi. A jeśli uciekasz z kościoła, Kościół nie ponosi winy. Gdy bowiem będziesz wewnątrz, wilk nie wejdzie; jeśli zaś wyjdziesz, zwierz cię pochwyci, ale nie winna temu zagroda, tylko twoja małoduszność.”
Jan Chryzostom [Złotousty], św. (ok. 350–407). Pisarz grecki. Doktor Kościoła. Był największym mówcą Wschodu chrześcijańskiego, stąd jego przydomek „Złotousty”. Otrzymał doskonałe wykształcenie retoryczne u poganina Libaniosa, następnie, po pobycie na pustyni, został kapłanem i kaznodzieją w Antiochii, gdzie zdobył sławę świetnego mówcy. Wiele mów to komentarze do ksiąg ST i NT (listy Pawłowe). Tam powstał dialog O kapłaństwie. Dzięki sławie mówcy został powołany na arcybiskupa Konstantynopola, gdzie naraziwszy się dworowi cesarskiemu, został skazany na wygnanie. Przepędzany z miejsca na miejsce, chory, umarł z wycieńczenia ze słowami „Bogu za wszystko dzięki”.
[ks. Marek Starowieyski. „Karmię was tym, czym sam żyję. Ojcowie Kościoła prowadzą przez święta roku kościelnego”. Wydawnictwo WAM 2015. s. 452]
(grafika)
Autor: jplenio