Rozważania

Rozważanie na III NIEDZIELĘ ZWYKŁĄ (ROK C) - II

zaczytani
w słowach
swoich
nie Twoich
zakochani
w głosie
własnym
mając Twoją świętą wolę
w nosie
uczuleni jesteśmy na własnym punkcie
budując szczęście na niestabilnym emocji gruncie
jeśli słowo Boże nie jest naszym fundamentem
to zatracenie będzie ostatecznym testamentem

kto ducha i życia
pozbywa się bezdusznie w przeżyciach
temu ubywa błogosławieństwa
przybywa słów bez pokrycia
plącze się w intrygi niciach

***

czytaj i zrozum
czytając pochyl rozum i serce
słowom do szpiku kości dotrzeć pozwól
posłusznie przyjmij i się przejmij
na Boże polecenie
nie własna opinia
lecz słowo Boże przynosi zbawienie

pięć minut dla Pana
gdy dusza
którą hałas słów zagłusza
w Duchu łagodnie wykąpana
odkrywa przesyt gwaru informacji
powstający przy braku wyciszenia
i bez pogłębionej formacji
więc zanurzona w słowie
zaczyna siadać u stóp Pańskich
nasłuchując proklamacji
ucząc się głębi kontemplacji
by z mądrego słuchania
zrodziło się mądrzejsze mówienie
dla roztropnego działania
niosącego w sobie szacunek i zadziwienie

co jest twoją codzienną praktyką?
pięć minut dla Boga
czy osądzanie języka gimnastyką?
co czytasz
to w sobie przeżywasz
zasmakujesz w Bożym Słowie
albo w plotce i plugawej mowie
dziś zaproszona duszo na ucztę Pana
posłuchaj i zrozum w Bogu zakochana

(ks. Andrzej Hładki Koźla, 17.01.2022 na 3 NZ rok C)


3 NIEDZIELA ZWYKŁA, ROK C

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ Por. Łk 4, 18
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Pan posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę,
więźniom głosił wolność.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA Łk 1,1-4; 4,14-21
Słowa Pisma spełniły się na Chrystusie

+ Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Wielu już starało się ułożyć opowiadanie o zdarzeniach, które się dokonały pośród nas, tak jak nam je przekazali ci, którzy od początku byli naocznymi świadkami i sługami słowa. Postanowiłem więc i ja zbadać dokładnie wszystko od pierwszych chwil i opisać ci po kolei, dostojny Teofilu, abyś się mógł przekonać o całkowitej pewności nauk, których ci udzielono.
W owym czasie: Powrócił Jezus mocą Ducha do Galilei, a wieść o Nim rozeszła się po całej okolicy. On zaś nauczał w ich synagogach, wysławiany przez wszystkich.
Przyszedł również do Nazaretu, gdzie się wychował. W dzień szabatu udał się swoim zwyczajem do synagogi i powstał, aby czytać.
Podano Mu księgę proroka Izajasza. Rozwinąwszy księgę, znalazł miejsce, gdzie było napisane: «Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę, więźniom głosił wolność, a niewidomym przejrzenie; abym uciśnionych odsyłał wolnymi, abym obwoływał rok łaski Pana».
Zwinąwszy księgę, oddał słudze i usiadł; a oczy wszystkich w synagodze były w Niego utkwione. Począł więc mówić do nich: «Dziś spełniły się te słowa Pisma, które słyszeliście».

Oto słowo Pańskie.

CEL I ZNACZENIE EWANGELII ŚW. ŁUKASZA
„Jak przekazali nam ci, którzy od początku Mu się przyglądali i byli sługami Słowa”. W Księdze Wyjścia napisano, że lud widział głos Pana (Wj 20, 18). Z pewnością głosu się raczej słucha, niż go się widzi, lecz dlatego tak napisano, aby pokazać nam, że innymi oczyma widzi się głos Boga. A mają je tylko ci, którzy na nie zasłużyli. Co więcej – w Ewangelii dostrzega się nie głos, ale Słowo, które jest o wiele wyższe od głosu. Stąd też powiedziano tu: „Jak przekazali nam ci, którzy od początku Mu się przyglądali i byli sługami Słowa”. Przeto apostołowie widzieli Słowo nie dlatego, że widzieli ciało Pana i Zbawcy, lecz dlatego że ujrzeli Słowo. Jeśli bowiem: ujrzeli Jezusa wedle ciała, znaczy to samo, co ujrzeć Słowo Boże, to i Piłat, który potępił Jezusa, widział Słowo Boże, i Judasz zdrajca,
i wszyscy, którzy wołali: „Ukrzyżuj, ukrzyżuj Go, zgładź Go z ziemi” (J 19, 15), widzieli Słowo Boże. Lecz jest rzeczą niemożliwą, aby jakiś niewierzący widział Słowo Boże. Ujrzeć Słowo Boże znaczy ujrzeć to, o czym mówi Zbawca: „Kto Mnie widzi, widzi i Ojca, który Mnie posłał” (J 14, 9).
„Jak przekazali nam ci, którzy od początku Mu się przyglądali i byli sługami Słowa”. W sposób jasny pouczają nas słowa Łukasza, że celem jednej nauki jest ona sama, innej zaś jej wypełnienie w życiu. Na przykład geometria ma na celu tylko i wyłącznie poznanie teoretyczne. Inna jednak nauka, jak na przykład medycyna, wymaga zastosowania praktycznego. Trzeba poznać zasady i metodę medycyny nie po to, abym wiedział tylko, co mam czynić, ale abym umiał czynić, to jest, abym wyczyścił ranę, zarządził dietę... Jeśliby ktoś wszystko wiedział, a nie wcielił w czyn, próżna byłaby jego wiedza. Podobnie jak z wiedzą i praktyką medycyny ma się rzecz i ze służbą Słowa. Dlatego napisano: „Jak przekazali nam ci, którzy od początku Mu się przyglądali i byli sługami Słowa”, aby słowa mi „przyglądali się”, pokazać naukę i wiedzę, z innych natomiast: „byli sługami” – poznaj czyny.”

ORYGENES (158–254). Pisarz grecki. Wielki egzegeta i genialny teolog aleksandryjski. Swymi pracami filologicznymi położył podwaliny pod egzegezę. Komentował Pismo św. w popularnych homiliach i uczonych komentarzach. Położył podwaliny pod teologię dogmatyczną (O zasadach), zwalczał pogan (Przeciw Celsusowi), pisał dzieła ascetyczne. Większość jego dzieł uległa zniszczeniu w późniejszych sporach dotyczących nie zawsze dobrze zrozumiałych treści dogmatycznych.

[zob. ks. Marek Starowieyski. „Karmię was tym, czym sam żyję. Ojcowie Kościoła komentują niedzielne czytania biblijne rok C”. Wydawnictwo WAM 2015. s. 258n]

(grafika/foto)
autor: Ri_Ya
wybór grafiki: paulina kucaba

 

© Kartka z liturgii. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Odwiedza nas 56 gości oraz 0 użytkowników.