Rozważania

Rozważanie na XVI NIEDZIELĘ ZWYKŁĄ (ROK B) - 2021

każdy popełnia błędy
gorzej gdy człowiek jest nadęty
błądząc szukamy Drogi
w krzyżu odkrywam jak jestem drogi

nie jest sztuką kimś rządzić
sztuką jest człowieka prowadzić
w środku nocy ciemnej duszy
gdy się oczyszcza i pycha kruszy
wołam do Pana mego
Pasterza dobrego
uczyłeś mnie uczyć się ucząc innych
spraw bym nauczył się kochać i nie szukał winnych
jeśli ciebie obwiniają
często słabo się samym sobie przyglądają

uśmiechasz się do mnie wspomnieniami
które oszroniły okno serca łez kroplami
zapamiętuję cię na przyszłość
odpychając się z mielizny apatii
razem dzierżonymi przyjaźni wiosłami

tacy zagorzali w dyskusjach o drugich
zagapiliśmy się z rachunkami
sumienia
niedopuszczanego do mówienia

masz tyle pomysłów, argumentów, racji
czy je wszystkie spamiętasz w próżności narracji?
kto na wszystko ma receptę
nie potrafi z miłości mówić szeptem

kto żyje przede wszystkim przeszłością
nie planuje przyszłości a gubi się w teraźniejszości
gdy maglem słów wyciskasz łzy
czy starasz się umieć ocierać je od zmartwień mgły?
zasmakuj jak smakuje miłość
czeszącego cię pod włos słońca
serdeczności nigdy dość
wszyscy zmierzamy do początku i końca

ks. Andrzej Hładki, Koźla 2021.07.12

16 NIEDZIELA ZWYKŁA, ROK B

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ Por. J 10, 27
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Moje owce słuchają mojego głosu,
Ja znam je, a one idą za Mną.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA Mk 6, 30-34
Jezus dobry pasterz

+ Słowa Ewangelii według Świętego Marka

Apostołowie zebrali się u Jezusa i opowiedzieli Mu wszystko, co zdziałali i czego nauczali. A On rzekł do nich: «Pójdźcie wy sami osobno na pustkowie i wypocznijcie nieco». Tak wielu bowiem przychodziło i odchodziło, że nawet na posiłek nie mieli czasu.
Odpłynęli więc łodzią na pustkowie osobno. Lecz widziano ich odpływających. Wielu zauważyło to i zbiegli się tam pieszo ze wszystkich miast, a nawet ich wyprzedzili.
Gdy Jezus wysiadł, ujrzał wielki tłum. Zlitował się nad nimi, byli bowiem jak owce niemające pasterza. I zaczął ich nauczać o wielu sprawach.

Oto słowo Pańskie.

CAŁA MOJA NADZIEJA W TWOIM WIELKIM MIŁOSIERDZIU
„Cała moja nadzieja nie gdzie indziej, jak w Twoim wielkim miłosierdziu jedynie. Daj, co nakazujesz, i nakaż, i czego chcesz. Nakazujesz nam powściągliwość. A ktoś powiada: „Zrozumiałem, że nikt nie może być powściągliwszy, jeżeli Bóg nie użyczy mu tego; a już to samo było dowodem mądrości, że wiedziałem, czyim to jest darem” (Mdr 8, 21). Przez powściągliwość bowiem skupiamy się i wracamy do jedności, od której odeszliśmy, rozpraszając się na wiele rzeczy. Bo mniej Cię kocha ten, kto równocześnie z Tobą kocha coś, czego nie kocha dla Ciebie. O Miłości, która zawsze płoniesz i nigdy nie gaśniesz! O Miłości, Boże mój, roznieć żar we mnie! Nakazujesz powściągliwość; daj, co nakazujesz, i nakaż, czego chcesz.”

AUGUSTYN, ŚW. (354–430). Pisarz łaciński. Doktor Kościoła. Największy teolog starożytności chrześcijańskich. Pochodził z Afryki, otrzymał wykształcenie retoryczne. Po burzliwej młodości nawrócił się w Mediolanie pod wpływem św. Ambrożego – opis wydarzenia znajdziemy w jego autobiografii, w Wyznaniach. Powrócił do Afryki, gdzie został biskupem w Hipponie i stał się przywódcą episkopatu afrykańskiego. Napisał bardzo wiele dzieł. Odegrał ważną rolę w formowaniu teologii Trójcy św., łaski, sakramentów, teologii historii, egzegezy. Jego mowy uderzają pięknem i prostotą. Wywarł i wywiera dotąd wielki wpływ na myśl europejską.

[ks. Marek Starowieyski. „Karmię was tym, czym sam żyję. Ojcowie Kościoła komentują niedzielne czytania biblijne rok B”. Wydawnictwo WAM 2014. s. 391n]

(grafika/foto)
autor: Kranich17

 

 

© Kartka z liturgii. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Odwiedza nas 67 gości oraz 0 użytkowników.