zapachniało ciepłem
dłoni dotykających zranień
aż ciało i dusza mniej boli
szybują myśli pieszczone zwiewnym powietrzem
natchnione dobrocią
wspomagane pomocy ochotą
napełni się pełnią przepełnionych dłoni
przytula ulgę ochłody delikatnie do skroni
wyciągamy wnioski jak potasowane karty
tam gdzie duch i umysł otwarty
uczymy się na błędach by ostrzegać błądzących
na zapalczywość i cyniczny upór cierpiących
można złapać oddech
gdy nie posłuchasz plotek
zaczniesz składać razem
nie tylko litery w słów pół tym razem
uzbierasz całe zdania czerpakiem do pytania
odpowiedzią będzie słowo miłosiernego przebaczania
kto krzyża nie potrzebuje
kto grzechów nie żałuje
temu krzyż do nieba nie przysługuje
sam się od łaski ruguje
zatęsknij za dziecięcym śmiechem
gdy biegałaś duszo rozbiegana
z błyskiem w oku i cwałującym oddechem
ziemia dudniła radosnym pocałunkiem obdarowana
kim jesteś by sądzić miłość Boga
kiedy nieprzytulona przytulić nie potrafisz
będzie w samotności zapomnienia trwoga
gdzie się wybierasz bez Boga – tam też niechybnie trafisz
póki płatki uszu
czerwienią się oczekiwaniem
a piersi unoszą
miarowym życia trwaniem
nasłuchujesz kroków Miłości
zatęsknisz za spotkaniem
jesteś dzieckiem nadziei
która poświęci cię Ducha wylaniem
na palcach duszy
chodzę przy twoim sercu
aż posłuchamy razem
co tli się w oczekiwaniu
mój PRZYJACIELU w pielgrzymowaniu
ks. Andrzej Hładki, Koźla, 03.05.2021
6 NIEDZIELA WIELKANOCY, ROK B
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ J 14, 23
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę,
a Ojciec mój umiłuje go i przyjdziemy do niego.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
EWANGELIA J 15, 9-17
Przykazanie miłości
+ Słowa Ewangelii według Świętego Jana
Jezus powiedział do swoich uczniów: «Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Trwajcie w miłości mojej! Jeśli będziecie zachowywać moje przykazania, będziecie trwać w miłości mojej, tak jak Ja zachowałem przykazania Ojca mego i trwam w Jego miłości.
To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna.
To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem. Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich.
Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję. Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni pan jego, ale nazwałem was przyjaciółmi, albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca mego.
Nie wy Mnie wybraliście, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili i by owoc wasz trwał – aby Ojciec dał wam wszystko, o cokolwiek Go poprosicie w imię moje. To wam przykazuję, abyście się wzajemnie miłowali».
Oto słowo Pańskie.
JEDNOCZĄC SIĘ Z LUDŹMI, JEDNOCZYMY SIĘ Z BOGIEM
„(…) wszyscy wedle własnych sił starajcie się jednoczyć nawzajem, ile bowiem jesteśmy zjednoczeni z bliźnim, o tyle też jesteśmy zjednoczeni z Bogiem.
Dam wam przykład wzięty od Ojców, abyście zrozumieli znaczenie tych słów. Wyobraźcie sobie, że na ziemi narysowano koło... Zastanówcie się nad tym, co wam powiem. Wyobraźcie sobie, że kołem tym jest świat, pośrodku zaś koła znajduje się Bóg. Promienie, które biegną od koła do środka, to drogi i postępowanie ludzi. Gdy więc święci idą ku środkowi, pragnąc zbliżyć się do Boga, w miarę podchodzenia stają się bliżsi tak Bogu, jak i sobie nawzajem. Im bardziej zbliżają się do Boga, tym bardziej zbliżają się do siebie; im bardziej zbliżają się do siebie, tym bardziej zbliżają się do Boga. Podobnie, uważajcie, ma się rzecz przeciwna: gdy się odwracają od Boga i zwracają się na zewnątrz, jasnym jest, że o ile odchodzą i odwracają się od Boga, o tyle odwracają się od siebie; o ile zaś odwracają się od siebie, o tyle odwracają się od Boga.
Oto taka jest natura miłości. O ile jesteśmy na zewnątrz i nie miłujemy Boga, o tyle stajemy się oddaleni od bliźniego. Lecz jeśli miłujemy Boga, to o ile zbliżamy się do Boga z miłości ku Niemu, o tyle jednoczymy się miłością z bliźnim, i o ile jednoczymy się z bliźnim, o tyle jednoczymy się z Bogiem.”
DOROTEUSZ Z GAZY (VI w.). Pisarz grecki. Wybitny autor dzieł ascetycznych, założyciel klasztoru koło Gazy (Palestyna).
[ks. Marek Starowieyski. „Karmię was tym, czym sam żyję. Ojcowie Kościoła komentują niedzielne czytania biblijne rok B”. Wydawnictwo WAM 2014. s. 194n]
(grafika/foto)
Chrystus i św. Menas, także Ikona Przyjaźni - koptyjska ikona z VI-VII w. pochodząca z klasztoru w Bawit (Bauein) w Środkowym Egipcie, znajdująca się w kolekcji Luwru. Kopia ikony znajduje się w Kościele Pojednania w Taizé.