Rozważania

Rozważanie na IV NIEDZIELĘ ADWENTU (ROK B) - 2020

porozmawiajmy trzymając się Słowa
dotrzymuje słowa – by była to twórcza rozmowa
poezji miłości przeplatanej prozą słabości
która zroszona łzami
potu trudu, wysiłku kroplami
mogła stać się przykładem
dla milczących latami
i dla krzyczących bólu niepowodzeniami

tam gdzie chce się usłyszeć
zobaczyć oczy anioła ponad przeszkodami
dopowiadać świętym milczeniem słowa
chronione rosą Ducha Świętego
pod Archanioła Gabriela skrzydłami

Maryjo – Matko Słowa
Matko nas ludzi gołosłownych i dosłownych
Matko ludzi gadatliwych i powściągliwych
Matko za nic życie mających i życia broniących
Matko bezdzietnych i wielodzietnych
Matko pomstujących i modlących
Módl się za nami
nieumiejętnymi i kwiecistymi
pokrzywionymi i zbyt ufnymi
kieruj do Boga
myślami, słowami
naszymi

ks. Andrzej Hładki, Koźla 2020-12-18


DIALOG 
– odwieczny dialog Boga z człowiekiem
jest nieraz zakłócany
przez egoistyczny monolog…
Jeśli często „myślisz sobie” o Bogu,
a rzadziej pytasz i słuchasz,
to „wymyślisz” swojego Boga,
według własnego „widzi mi się”.

ks. Andrzej Hładki

4 NIEDZIELA ADWENTU, ROK B

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ Łk 1, 38
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Oto ja służebnica Pańska,
niech mi się stanie według słowa twego.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA Łk 1, 26-38
Maryja pocznie i porodzi Syna

+ Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Bóg posłał anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja.
Wszedłszy do Niej, anioł rzekł: «Bądź pozdrowiona, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami». Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co by miało znaczyć to pozdrowienie.
Lecz anioł rzekł do Niej: «Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca».
Na to Maryja rzekła do anioła: «Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?».
Anioł Jej odpowiedział: «Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego okryje Cię cieniem. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym. A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, którą miano za niepłodną. Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego».
Na to rzekła Maryja: «Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego».
Wtedy odszedł od Niej anioł.

Oto słowo Pańskie.


ZWIASTOWANIE
„Cóż na to mógł tak wahającej się odpowiedzieć Gabriel? „Co nauczyłem się, wyrzekłem, co usłyszałem, mówię: Duch Święty zstąpi na cię i moc Najwyższego cię osłoni. Dlatego też święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym (Łk 1, 35). To jest Ten, jako istniejący, z którego wyszło i do którego zmierza wszelkie stworzenie; to jest Twórca i Sprawca wszystkiego; to jest Ojciec wieków, to jest Rodziciel wszechświata; to jest wykonawca wszystkiego; to jest Ten, który jest starszy od wieków; to jest Sprawca aniołów; to jest Ten, który ukształtował ludzkość; to jest w końcu Zbawca tych, którzy zginęli. Więcej niż to zwiastować nie mogę. Nie otrzymałem bowiem polecenia, by ci powiedzieć, Dziewico, jak to się stanie, lecz moim zadaniem jest przyniesienie tobie tej wieści radosnej. Dziwuj się więc ze mną nad tajemnicą, lecz bez wahania przyjmij wieść radosną”.
Ona na to rzekła: „Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego” (Łk 1, 38).
Teraz więc i my weźmy naukę ze słów anielskich o narodzeniu Pańskim i podążajmy jego śladami! Jak ów Archanioł wielbię pokornie moc narodzenia. Od Magów... uczmy się pobożnie oddawać cześć, a będziemy lepiej pouczeni. Oni to, gdy szukali Dzieciątka, idąc śladami gwiazdy, która ich wiodła, nie tłumaczyli tym, co ich pytali: jak to, Bóg się narodził? Jak to, łono niezasiane? Jak to, dziewiczy poród? Jak to, matka po porodzie dziewicą? Jak to, poddany władzy lat Ten, co był istniał przed nimi? Jak to, poddany czasowi Ten, co jest od wieków? Jak to, łono matki ogarnęło Nieogarnionego? Jak to, bez zmiany stał się ciałem Ten, który jest bezcielesny? Jak to, Bóg-Słowo, pełen chwały wyniszczył samego siebie w łonie dziewiczym i przyjął postać sługi, wcieliwszy się w niej w sposób niewypowiedziany? Jak to, doskonały, a przecież dziecina? Jak to, Żywiciel ssie łono matki? Jak to, Tego, który wszystko ogarnia, obejmują ramiona matki? Jak to, Ojciec przyszłego wieku jest niemowlęciem? Jak to, Ten, co na górze, jest na niskości? Jak to, Ten, który jest na niebiosach, znajduje się na ziemi? Jak to, Ten, który owinięty w pieluszki, jest zarazem woźnicą Cherubinów? Jak to, Ten, co trwa na łonie Ojca, leży w szopie? Jak to Ten, który leży spowity w pieluszki, skutych wyprowadził z mocą?”

HEZYCHIUSZ (V w.). Pisarz grecki, działający w kręgach monastycznych Palestyny. Autor komentarzy do Pisma św. i homilii.

[ks. Marek Starowieyski. „Karmię was tym, czym sam żyję. Ojcowie Kościoła komentują niedzielne czytania biblijne rok B”. Wydawnictwo WAM 2014. s. 50n]


(grafika/foto)
autor: dimitrisvetsikas1969

 

 

© Kartka z liturgii. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Odwiedza nas 54 gości oraz 0 użytkowników.