liczydło
można usprawnić technologią obliczeniową
ile razy zawiodłem – zawiodłeś idąc życiową drogą
za niewiele – czy już za NIC mając
czego Pan dokonał na krzyżu konając
przelewając Najświętszą Krew, Ciało wydając
zlicza sprawiedliwy algorytm nieprawości
do niebotycznych – raczej do otchłani – nieprawości
nic się nie ukryje przed Widzącym
chociaż twierdzisz inaczej z uśmieszkiem kpiącym
czy to w gronie apostołów
czy już w gronie szyderców zasiadając
każdy z nas jest winny, każdemu należny jest wyrok
Pan oddał siebie – przebaczenie zostawiając, nasze uniewinnienie
kocha bez granic – winę i karę uchylając
razem z Tomaszem wyznajemy wiarę jeszcze niedowierzając
zaczynam ślepnąć od świateł Wielkanocy
Ten, który powstając przychodzi mimo drzwi zamkniętych
jest z nami, drzwi serc otwierając
nie rygluj się przed Miłością
byś idąc w zaparte nie zbratał się ze Zło - ścią
(ks. Andrzej Hładki. Koźla 2020-04-18)
2 NIEDZIELA WIELKANOCY,
CZYLI MIŁOSIERDZIA BOŻEGO, ROK A
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ Por. J 20, 29
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Uwierzyłeś, Tomaszu, bo Mnie ujrzałeś;
błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
EWANGELIA J 20, 19-31
Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli
+ Słowa Ewangelii według Świętego Jana
Wieczorem w dniu zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, choć drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: «Pokój wam!» A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie, ujrzawszy Pana.
A Jezus znowu rzekł do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane».
Ale Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus. Inni więc uczniowie mówili do niego: «Widzieliśmy Pana!» Ale on rzekł do nich: «Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i ręki mojej nie włożę w bok Jego, nie uwierzę».
A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz domu i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł, choć drzwi były zamknięte, stanął pośrodku i rzekł: «Pokój wam!» Następnie rzekł do Tomasza: «Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż w mój bok, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym».
Tomasz w odpowiedzi rzekł do Niego: «Pan mój i Bóg mój!»
Powiedział mu Jezus: «Uwierzyłeś dlatego, że Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli».
I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej księdze, uczynił Jezus wobec uczniów. Te zaś zapisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc, mieli życie w imię Jego.
Oto słowo Pańskie.
NIEWIERNY TOMASZ
„A Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Dydymus, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus”. Ten jeden uczeń nie był obecny. Kiedy powrócił, usłyszał, co się stało, ale nie chciał uwierzyć w to, co mu mówili. A oto Pan przybył ponownie i uczniowi, który nie wierzył, pokazał bok swój, aby go dotknął, i pokazawszy mu ręce i blizny ran swoich, uleczył wiarę jego z niedowiarstwa. Co, najdrożsi bracia, o tym sądzicie? Czy mniemacie, iż stało się to przypadkiem, że ów wybrany uczeń był wtedy nieobecny, potem przybywszy usłyszał, usłyszawszy wątpił, wątpiąc dotykał, dotykając uwierzył? Nie stało się to przypadkiem, lecz za zrządzeniem Bożym. Najwyższa Dobroć w przedziwny sposób bowiem to sprawiła, że ów wątpiący uczeń przez dotknięcie ran ciała swego Mistrza uzdrowił w nas rany niewiary. Więcej bowiem niewiara Tomasza do wiary pomogła niż wiara innych uczniów. Gdy bowiem ten przez dotknięcie wiarę odzyskał, nasz duch, wyzbywszy się wszelkich wątpliwości, umocnił się w wierze. Tak więc Pan po swoim zmartwychwstaniu pozwolił, iż Jego uczeń wątpił, jednakże w tym wątpieniu go nie pozostawił... I tak uczeń, który wątpił i dotykał, stał się świadkiem rzeczywistego zmartwychwstania.”
Grzegorz Wielki, św. (+ 604). Pisarz łaciński. Wielki papież przełomu starożytności i średniowiecza i wielki nauczyciel Europy, autor listów, podręcznika dla kapłanów, komentarzy do Księgi Hioba i Ezechiela, komentarzy do Ewangelii niedzielnych i sławnych Dialogów, wśród których znajduje się żywot św. Benedykta.
[zob. ks. Marek Starowieyski. „Karmię was tym, czym sam żyję. Ojcowie Kościoła komentują niedzielne czytania biblijne rok A”. Wydawnictwo WAM 2013. s. 172n]
(grafika/foto)
autor: Mayya66