Rozważania

Rozważanie na III NIEDZIELĘ WIELKANOCNĄ - ROK A (III)

napisaliśmy wiele programów
programem zapisanym cyframi
ułożonymi parami paragrafów
za i przed nami
tylko ścieżki nie zgub
by się spotkać teraz
twarzami

między nocami
dniami
nad pytaniami
które stawiamy
usilnie przedstawiamy
ponad odpowiedziami
bo nie słuchamy
po co pytasz
gdy nie słuchasz?
słuchając tylko tego szukasz
co tobie pasuje i na innych fukasz

jeśli pytasz
gotuj się na odpowiedź
jeśli ruszasz w drogę
spotkasz przeszkodę
patrz ufnie
wypatrując celu
ucieszę się Tobą
cieszymy się sobą
odkrywamy że Jesteś Osobą
przychodzę do Ciebie
przytul mnie
dłońmi dzielącymi się
SOBĄ

na 3 Niedzielę Wielkanocy - Rok A
ks. Andrzej Hładki. Gorzów Wielkopolski. 2023.04.21

3 NIEDZIELA WIELKANOCY, ROK A

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ Por. Łk 24, 32
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Panie Jezu, daj nam zrozumieć Pisma,
niech pała nasze serce, gdy do nas mówisz.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA Łk 24, 13-35
Poznali Chrystusa przy łamaniu chleba
+ Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

W pierwszy dzień tygodnia dwaj uczniowie Jezusa byli w drodze do wsi, zwanej Emaus, oddalonej sześćdziesiąt stadiów od Jeruzalem. Rozmawiali oni z sobą o tym wszystkim, co się wydarzyło. Gdy tak rozmawiali i rozprawiali z sobą, sam Jezus przybliżył się i szedł z nimi. Lecz oczy ich były jakby przesłonięte, tak że Go nie poznali.
On zaś ich zapytał: «Cóż to za rozmowy prowadzicie z sobą w drodze?». Zatrzymali się smutni. A jeden z nich, imieniem Kleofas, odpowiedział Mu: «Ty jesteś chyba jedynym z przebywających w Jerozolimie, który nie wie, co się tam w tych dniach stało».
Zapytał ich: «Cóż takiego?».
Odpowiedzieli Mu: «To, co się stało z Jezusem Nazarejczykiem, który był prorokiem potężnym w czynie i słowie wobec Boga i całego ludu; jak arcykapłani i nasi przywódcy wydali Go na śmierć i ukrzyżowali. A my spodziewaliśmy się, że On właśnie miał wyzwolić Izraela. Ale po tym wszystkim dziś już trzeci dzień, jak się to stało. Nadto, jeszcze niektóre z naszych kobiet przeraziły nas: były rano u grobu, a nie znalazłszy Jego ciała, wróciły i opowiedziały, że miały widzenie aniołów, którzy zapewniają, iż On żyje, Poszli niektórzy z naszych do grobu i zastali wszystko tak, jak kobiety opowiadały, ale Jego nie widzieli».
Na to On rzekł do nich: «O nierozumni, jak nieskore są wasze serca do wierzenia we wszystko, co powiedzieli prorocy! Czyż Mesjasz nie miał tego cierpieć, aby wejść do swej chwały?». I zaczynając od Mojżesza poprzez wszystkich proroków wykładał im, co we wszystkich Pismach odnosiło się do Niego.
Tak przybliżyli się do wsi, do której zdążali, a On okazywał, jakoby miał iść dalej. Lecz przymusili Go, mówiąc: «Zostań z nami, gdyż ma się ku wieczorowi i dzień się już nachylił». Wszedł więc, aby zostać wraz z nimi. Gdy zajął z nimi miejsce u stołu, wziął chleb, odmówił błogosławieństwo, połamał go i dawał im. Wtedy otworzyły się im oczy i poznali Go, lecz On zniknął im z oczu. I mówili między sobą: «Czy serce nie pałało w nas, kiedy rozmawiał z nami w drodze i Pisma nam wyjaśniał?».
W tej samej godzinie wybrali się i wrócili do Jeruzalem. Tam zastali zebranych Jedenastu, a z nimi innych, którzy im oznajmili: «Pan rzeczywiście zmartwychwstał i ukazał się Szymonowi». Oni również opowiadali, co ich spotkało w drodze, i jak Go poznali przy łamaniu chleba.

Oto słowo Pańskie.

POZNALI GO PRZY ŁAMANIU CHLEBA
„(…) bracia, gdzie chciał Pan, aby Go poznano? W łamaniu chleba. Jesteśmy pewni: gdy łamiemy chleb, poznajemy Pana. Chciał On być poznany właśnie w ten sposób ze względu na nas, którzy wprawdzie nie widzieliśmy Go w ciele, ale mieliśmy przecież spożywać Jego ciało. Kimkolwiek jesteś, wierny, kimkolwiek jesteś, nie na próżno jesteś nazwany chrześcijaninem; kimkolwiek jesteś, który nie bez przyczyny wchodzisz do kościoła; kimkolwiek jesteś, który słuchasz słowa Bożego z bojaźnią i nadzieją, niech cię pocieszy łamanie chleba. Nieobecność Pana nie jest nieobecnością – miej wiarę, a z tobą jest Ten, którego nie widzisz. Oni, gdy Pan z nimi rozmawiał, nie mieli wiary, bo nie wierzyli, że On zmartwychwstał, ani nawet nie mieli nadziei, że On może zmartwychwstać. Stracili wiarę, stracili nadzieję. Szli martwi z Żywym, szli martwi z samym Życiem. Z nimi szło Życie, lecz w ich sercach jeszcze nie odnowiło się życie...
Pan Jezus został poznany, a gdy Go poznano, więcej się im już nie objawił. Odszedł od nich cieleśnie, ale trzymali Go przez wiarę. I dlatego Pan stał się nieobecny cieleśnie w całym Kościele i wstąpił do nieba, aby zbudować wiarę. Jeśli bowiem nie znasz czego innego jak tylko to, co widzisz, to gdzie jest twoja wiara? A jeśli wierzysz w to, czego nie widzisz, to rozradujesz się, gdy ujrzysz...
Przyjdzie to, czego nie widzimy, przyjdzie, bracie, przyjdzie, ty jednak, bracie, bacz, jak cię znajdzie!... Bądź pewny, przyjdzie. I nie tylko przyjdzie, ale przyjdzie wtedy nawet, kiedy nie chcesz”

AUGUSTYN, ŚW. (354–430). Pisarz łaciński. Doktor Kościoła. Największy teolog starożytności chrześcijańskich. Pochodził z Afryki, otrzymał wykształcenie retoryczne. Po burzliwej młodości nawrócił się w Mediolanie pod wpływem św. Ambrożego – opis wydarzenia znajdziemy w autobiografii w „Wyznaniach”. Powrócił do Afryki, gdzie został biskupem w Hipponie i stał się przywódcą episkopatu afrykańskiego. Napisał bardzo wiele dzieł. Odegrał ważną rolę w formowaniu teologii Trójcy św., łaski, sakramentów, teologii historii, egzegezy. Jego mowy uderzają pięknem i prostotą. Wywarł i wywiera dotąd wielki wpływ na myśl europejską.

[zob. ks. Marek Starowieyski. „Karmię was tym, czym sam żyję. Ojcowie Kościoła komentują niedzielne czytania biblijne rok A”. Wydawnictwo WAM 2013. s. 180]

grafika/foto) - autor: Peggy_Marco
grafikę wybrała: paulina kucaba
całość opracował ks. Andrzej Hładki

 

 

© Kartka z liturgii. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Odwiedza nas 30 gości oraz 0 użytkowników.