Rozważania

Rozważanie na XXIX NIEDZIELĘ ZWYKŁĄ (ROK C) - II

jeśli chcesz ratować tylko ciało
zapominając, że masz piękną duszę
zawsze wszystkiego będzie za mało
ostatecznie zgadzając się na katusze

wielość akcji charytatywnych
bez miłości do nieba
jest odgruzowywaniem spraw negatywnych
to robić trzeba -
jakże jeszcze do tego potrzeba
tęsknoty dobrego sumienia

licytowanie się prawami do prawości
pośród obelg i złości
jest deptaniem nogami bydła świętości
gdy pozorem głoszonej wolności
dążysz do samowolności
ustalając zasady
według wykrzywionej rady
kto chce być <<sam sobie sterem, żeglarzem, okrętem>>
ten buduje sam sobie grobowiec ciemnym odmętem
skoryguj kurs w świetle
niech myśli nie będą zaciekłe
serdeczności
rozumności
świętości
piękności
w myślach, marzeniach
słowach i czynach
nam wszystkim potrzeba

zawisła nad nami
chwila zawistna czasami
co liczy wieków podziały odłogami
zasypać ich nie chce żadna myśl przeczysta
jak bańka mieniąca się w słońcu
prysła czasem odczarowanym w końcu
ukazuje się naga prawda
rozebrana z szat przyzwoitego taktu
gdy w dobroci nie ma wytrwałości
a w miłości nie ma żaru
zachęcam cię do modlitwy
by gasić płonące konflikty
zachęcam do miłości
a doświadczysz radości

na 29 Niedzielę zwykłą - Rok C
ks. Andrzej Hładki. Koźla. 2022.10.11

29 TYDZIEŃ ZWYKŁY, ROK C

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ Por. Hbr 4, 12
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Żywe jest słowo Boże i skuteczne,
zdolne osądzić pragnienia i myśli serca.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA Łk 18, 1-8
Wytrwałość w modlitwie

+ Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza
Jezus opowiedział swoim uczniom przypowieść o tym, że zawsze powinni się modlić i nie ustawać: «W pewnym mieście żył sędzia, który Boga się nie bał i nie liczył się z ludźmi.
W tym samym mieście żyła wdowa, która przychodziła do niego z prośbą: „Obroń mnie przed moim przeciwnikiem!” Przez pewien czas nie chciał; lecz potem rzekł do siebie: „Chociaż Boga się nie boję ani z ludźmi się nie liczę, to jednak, ponieważ naprzykrza mi się ta wdowa, wezmę ją w obronę, żeby nie nachodziła mnie bez końca i nie zadręczała mnie”».
I Pan dodał: «Słuchajcie, co mówi ten niesprawiedliwy sędzia. A Bóg, czyż nie weźmie w obronę swoich wybranych, którzy dniem i nocą wołają do Niego, i czy będzie zwlekał w ich sprawie? Powiadam wam, że prędko weźmie ich w obronę. Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?»

Oto słowo Pańskie.

A WIĘC NIE USTAWAJMY W MODLITWIE
„Błogosławiony Bóg, co nie odepchnął mej prośby i nie oddalił ode mnie swego miłosierdzia” (Ps 66 [65], 20). Tak mówi Ten, który doszedł do chwały zmartwychwstania, gdzie i my już jesteśmy dzięki nadziei. Tak, i my tam jesteśmy. Słowa te są także naszymi słowami. Jak długo przebywamy na tej ziemi, powinniśmy prosić Boga, aby nie odpychał naszej prośby i nie oddalał od nas swego miłosierdzia, to jest, abyśmy się modlili wytrwale, a Bóg aby ustawicznie okazywał nam swoje miłosierdzie. Bo wielu zaczyna słabnąć w modlitwie. Bezpośrednio po swoim nawróceniu modlą się gorąco, a później ospale, jeszcze później ozięble, w końcu niedbale. Wydaje im się, że już są bezpieczni. Wróg czuwa, a ty śpisz. Sam Pan nakazał w Ewangelii, że zawsze winniśmy się modlić, a nigdy nie ustawać (Łk 18, 1). A więc nie ustawajmy w modlitwie. Chociaż Bóg zwleka niekiedy z wysłuchaniem nas, to jednak nie odepchnie naszej prośby i nie oddali od nas swego miłosierdzia. Możemy polegać na Jego wierności. I dlatego trwajmy na modlitwie. A sama wytrwałość w modlitwie już jest darem Jego dobroci. Powiedział przecież: „Błogosławiony Bóg, co nie odepchnął mej prośby i nie oddalił ode mnie swego miłosierdzia” (Ps 66 [65], 20). Jak długo nie słabnie twoja gorliwość w modlitwie, tak długo możesz mieć pewność, że nie opuści cię Boże miłosierdzie.”

AUGUSTYN, ŚW. (354–430). Pisarz łaciński. Doktor Kościoła. Największy teolog starożytności chrześcijańskich. Pochodził z Afryki, otrzymał wykształcenie retoryczne. Po burzliwej młodości nawrócił się w Mediolanie pod wpływem św. Ambrożego – opis wydarzenia znajdziemy w jego autobiografii, w Wyznaniach. Powrócił do Afryki, gdzie został biskupem w Hipponie i stał się przywódcą episkopatu afrykańskiego. Napisał bardzo wiele dzieł. Odegrał ważną rolę w formowaniu teologii Trójcy św., łaski, sakramentów, teologii historii, egzegezy. Jego mowy uderzają pięknem i prostotą. Wywarł i wywiera dotąd wielki wpływ na myśl europejską.

[zob. ks. Marek Starowieyski. „Karmię was tym, czym sam żyję. Ojcowie Kościoła komentują niedzielne czytania biblijne rok C”. Wydawnictwo WAM 2015. s. 541]

 

(grafika/foto) - autor: Bru-nO
grafikę wybrała: paulina kucaba
całość opracował ks. Andrzej Hładki

© Kartka z liturgii. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Odwiedza nas 75 gości oraz 0 użytkowników.