do kraju, w którym mówi się nie krzycząc
tęskno mi Panie
gdzie zebranie rodaków – to spotkanie
tęskno mi Panie
za wspólną modlitwą, a nie zorganizowanym obrażaniem
tęskno mi Panie
Ty Boże, coś Polskę dał mi za Ojczyznę
pamiętając, że w niebie chcemy mieć mieszkanie
w swojej łaskawości znów
natchniesz nas myślami, aż po rozmyślanie
natchniesz nas słowami, aż po dogadanie
natchniesz nas czynami, aż po rozwiązanie
dziękuję Boże, że jeszcze mogę się modlić
ufając, że Twoje miłosierdzie pomoże
ks. Andrzej Hładki – Koźla 2020-11-11
MSZA O ZACHOWANIE POKOJU
I SPRAWIEDLIWOŚCI - W INTENCJI OJCZYZNY
11 LISTOPADA 2020
(CZYTANIE ZE ŚRODY 32 TYGODNIA ZWYKŁEGO)
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ Por. 1 Tes 5, 18
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Za wszystko dziękujcie Bogu,
taka jest bowiem wola Boża względem was w Jezusie Chrystusie.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
EWANGELIA Łk 17, 11-19
Niewdzięczność uzdrowionych z trądu
+ Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza
Zdarzyło się, że Jezus, zmierzając do Jeruzalem, przechodził przez pogranicze Samarii i Galilei.
Gdy wchodził do pewnej wsi, wyszło naprzeciw Niego dziesięciu trędowatych. Zatrzymali się z daleka i głośno zawołali: «Jezusie, Mistrzu, ulituj się nad nami!». Na ten widok rzekł do nich: «Idźcie, pokażcie się kapłanom!». A gdy szli, zostali oczyszczeni.
Wtedy jeden z nich, widząc, że jest uzdrowiony, wrócił, chwaląc Boga donośnym głosem, padł na twarz u Jego nóg i dziękował Mu. A był to Samarytanin.
Jezus zaś rzekł: «Czyż nie dziesięciu zostało oczyszczonych? Gdzie jest dziewięciu? Czy się nie znalazł nikt, który by wrócił i oddał chwałę Bogu, tylko ten cudzoziemiec?». Do niego zaś rzekł: «Wstań, idź, twoja wiara cię uzdrowiła».
Oto słowo Pańskie.
WDZIĘCZNOŚĆ BOGU
„Czy nie dziesięciu zostało oczyszczonych?” (Łk 17, 17nn). Pamiętacie, jak sądzę, że są to słowa Zbawcy ganiącego niewdzięczność owych dziesięciu. Czytamy o nich, że dobrze się modlili, błagali i prosili ci, którzy głośno wołali: „Jezu, Synu Dawida, zmiłuj się nad nami”. Lecz brakło im czwartej cnoty, którą dołącza apostoł – dziękczynienia (1 Tm 2, 1), bo nie wrócili i nie dziękowali Bogu.
Spotykamy wielu, którzy i dziś dość natrętnie proszą o to, czego im brakuje, lecz zaiste niewielu znamy takich, których by można zobaczyć dziękujących za otrzymane dobrodziejstwa. Nie należy ganić natarczywej prośby, lecz niewdzięczność proszącego zupełnie odejmuje skuteczność prośbie. Zapewne więc odmowa niewdzięcznym tego, o co proszą, jest oznaką łaskawości, abyśmy nie zostali tym surowiej osądzeni za niewdzięczność, im bardziej po otrzymaniu dobrodziejstw okażemy się niewdzięczni. Tak więc jest oznaką miłosierdzia cofnąć miłosierdzie, a oznaką gniewu i oburzenia okazywać miłosierdzie, o czym przez Proroka mówi sam Ojciec Zmiłowania w słowach: „Zmiłujmy się nad bezbożnym, a nie nauczy się czynić sprawiedliwości” (Iz 26, 10)...
Widzisz więc, że nie dla wszystkich jest pożyteczne oczyszczenie z trądu złego postępowania, objawiającego się w grzechach; u niektórych bowiem w ukryciu powstaje najgorszy wrzód – niewdzięczność, który jest tym niebezpieczniejszy, im bardziej jest wewnętrzny...”
BERNARD Z CLAIRVAUX, ŚW. (ok. 1090–1153). Pisarz łaciński. Doktor Kościoła. Cysters. Jedna z dominujących postaci XII w. Był inicjatorem drugiej krucjaty. Pozostawił liczne pisma teologiczne, mistyczne, mowy. Dante każe mu wyśpiewać hymn na cześć Maryi w 33 księdze Raju.
[zob. ks. Marek Starowieyski. „Karmię was tym, czym sam żyję. Ojcowie Kościoła komentują niedzielne czytania biblijne rok C”. Wydawnictwo WAM 2015. s. 525n]
(grafika/foto)
autor: ulotkidruk