dokąd idziesz? zapytał człowieka duch
tego bezdusznie rzucającego: <<nie wiem>>
jak możesz iść gdy ani ty nie wiesz
ani Bogu powiedzieć nie chcesz
czy wiesz jak dobrze iść by dojść do celu
gdy oczy poszarzałe od nieobecnych łez
błądzą samotnie nie wiedząc czemu
jak ty masz, tak ma wielu
mówiących o szczęściu
nieszczęśliwie głową tłuczący w mur problemu
tym kim – a i są twierdzący – czym jesteś
dziś w tym pędzie nieustającym
by mieć więcej – oby nie problemów
zahipnotyzowany stoi ten
kto boi pytać się Boga o cel
jak żyć i jak spokojny mieć sen
w zgodzie żyjąc ze stwórczym Słowem
jeśli nie znasz Dekalogu – dziesięciu dobrych słów
uduchowionych ośmioma z góry błogosławieństw
to sam zajmiesz miejsce, które zajmuje Bóg
i dyktować będziesz innym swój słowotok mów
gdy odrzucasz Boga jako Życie
energia i kilka pięknych idei
nie da ci życia błogosławionego w nadziei
ks. Andrzej Hładki – Zielona Góra 2020-01-15
2 TYDZIEŃ ZWYKŁY, ROK A
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ J 1, 14a. 12a
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Słowo stało się ciałem i mieszkało między nami.
Wszystkim, którzy Je przyjęli, dało moc,
aby się stali dziećmi Bożymi.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
EWANGELIA J 1, 29-34
Duch Święty spoczął na Jezusie
+ Słowa Ewangelii według Świętego Jana
Jan zobaczył podchodzącego ku niemu Jezusa i rzekł: «Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata. To jest Ten, o którym powiedziałem: „Po mnie przyjdzie Mąż, który mnie przewyższył godnością, gdyż był wcześniej ode mnie”. Ja Go przedtem nie znałem, ale przyszedłem chrzcić wodą w tym celu, aby On się objawił Izraelowi».
Jan dał takie świadectwo: «Ujrzałem Ducha, który zstępował z nieba jak gołębica i spoczął na Nim. Ja Go przedtem nie znałem, ale Ten, który mnie posłał, abym chrzcił wodą, powiedział do mnie: „Ten, nad którym ujrzysz Ducha zstępującego i spoczywającego na Nim, jest Tym, który chrzci Duchem Świętym”.
Ja to ujrzałem i daję świadectwo, że On jest Synem Bożym».
Oto słowo Pańskie.
DUCH ŚWIĘTY ZSTĄPI
„Pan obiecał posłać Pocieszyciela, który by nas przysposobił Panu (J 16, 7). Bo jak z suchej pszenicy bez wilgoci nie może powstać ani jedno ciasto, ani jeden chleb, tak też i my nie możemy stać się jednym w Chrystusie bez wody, która pochodzi z nieba. I tak sucha ziemia nie może wydać owoców, jeśli nie otrzyma wilgoci, tak i my, dawniej suche drzewo, nie wydamy nigdy owocu życia bez deszczu szczodrze zesłanego z wysoka. Ciała bowiem nasze otrzymały ową jedność, która prowadzi do nieskazitelności, przez obmycie, dusze natomiast – przez Ducha. Tak więc i jedno, i drugie jest konieczne, bo prowadzi do życia Bożego... Ten Dar Pan otrzymał od Ojca i sam dał tym, którzy w Nim mają udział, zsyłając na całą ziemię Ducha Świętego.”
Ireneusz, św. (? – ok. 202). Pisarz grecki. Był biskupem Lyonu (Lugdunum) i Vienne, choć pochodził z Azji Mniejszej. Na tle polemiki z gnozą daje pierwsze syntetyczne ujęcie teologii chrześcijańskiej uderzające swoją nowoczesnością i świeżością.
[zob. ks. Marek Starowieyski. „Karmię was tym, czym sam żyję. Ojcowie Kościoła komentują niedzielne czytania biblijne rok A”. Wydawnictwo WAM 2013. s. 245n]
(grafika/foto)
autor: WikimediaImages